Znaleziono zwłoki rodziny, którą wcześniej porwano. Wśród ofiar 8-miesięczne dziecko
Ciała czterech osób - w tym 8-miesięcznej dziewczynki - z tej samej rodziny znaleziono na obszarach wiejskich w Kalifornii. Wcześniej całą czwórkę porwano. Porywacz przebywa obecnie w szpitalu po tym, jak próbował popełnić samobójstwo.

Opinią publiczną w USA wstrząsnęła sprawa zaginięcia czworga osób z tej samej rodziny - 8-miesięcznej dziewczynki Aroohi Dheri, jej 27-letniej matki Jasleen Kaury, 36-letniego ojca Jasdeepa Singha i wujka dziecka (prawdopodobnie brata Jasdeepa) 39-letniego Amandeepa Singha.
Jak podaje agencja Associated Press, kamery monitoringu uchwyciły moment uprowadzenia całej czwórki spod siedziby ich rodzinnej firmy transportowej w mieście Merced w Kalifornii.
Zwłoki rodziny, którą porwano. Wśród zabitych 8-miesięczne dziecko
W środę - po dwóch dniach od zdarzenia - ciała całej czwórki zostały znalezione na obszarach wiejskich na terenie hrabstwa Merced. Odkrycia dokonał jeden z miejscowych farmerów. - Niestety, potwierdziły się nasze najgorsze przypuszczenia - powiedział, cytowany przed AP, szeryf policji hrabstwa Vern Warnke.
Podejrzanym o dokonanie zbrodni jest Jesus Salgado. Według ustaleń służb mężczyzna nie zażądał okupu, ale miał nim kierować "motyw finansowy". Wiadomo, że zdążył dokonać transakcji kartą płatniczą jednej z ofiar.
48-latek wpadł dzięki zeznaniom swoich krewnych, którym miał przyznać się do zabójstwa. On sam przebywa obecnie w szpitalu po tym, jak próbował popełnić samobójstwo. Wcześniej był skazany na 11 lat pozbawienia wolności m.in. za rabunek z użyciem broni palnej na terenie hrabstwa. Z więzienia wyszedł warunkowo w 2015 roku.
- Za każdym razem, kiedy odzyskiwał świadomość, był agresywny - stwierdził szeryf Warnke. - W tej chwili nie ma słów, aby opisać gniew, który czuję, i bezsensowność tego zdarzenia. Mówiłem to już wcześniej: dla tego faceta jest specjalne miejsce w piekle - dodał.