Rosjanie wywożą tysiące dzieci sierot z Ukrainy. "Łatwiej będzie je adoptować"
Ponad 2 tysiące sierot – dzieci z Ukrainy – wywieziono do Rosji, tylko z tzw. ługańskiej republiki ludowej – poinformowała w czwartek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa. Dodała, że w Rosji dzieciom nadawane jest nowe obywatelstwo.

Rosjanie wywożą z Ukrainy dzieci, które zostały sierotami lub pozbawiono je opieki rodzicielskiej. Z samego obwodu ługańskiego, który po ponad 70 dniach wojny jest niemal w całości okupowany, do Rosji wywieziono ponad 2 tys. dzieci.
Rzeczniczka praw człowieka Ukrainy poinformowała, że przygotowywane są porozumienia między Rosją i władzami separatystycznych regionów wschodniej Ukrainy, dotyczące sformalizowania transferów dzieci i ułatwiania ich adopcji rodzinom rosyjskim.
Rosjanie wywożą sieroty z Ukrainy do Rosji. "Łatwiej będzie je adoptować"
"Raszyści (określenie Rosjan w Ukrainie, nawiązujące do faszystów, przyp.) dokonują ludobójstwa ukraińskich dzieci" - napisała Denisowa w serwisie Telegram. "Nadanie im rosyjskiego obywatelstwa sprawi, że łatwiej będzie je adoptować w Rosji" - dodała rzeczniczka praw dziecka Ukrainy.
Jeszcze przed rozpoczęciem wojny (24 lutego) samozwańcze władze okupowanych od 2014 r. tzw. republik donieckiej i ługańskiej ogłosiły ewakuacje ludności do leżącego przy granicy z Ukrainą obwodu rostowskiego.
RadioZET.pl/Ludmyła Denisowa Facebook