,

Janina Ochojska: Granic to broniliśmy jak weszli Niemcy. Migranci będą nam potrzebni

21.04.2023 06:30

Jak najgorzej można to sobie wyobrazić. Sam fakt, że już ponad 11 tys. osób nielegalnie przeszło przez Polskę i dostało się do Niemiec świadczy o tym, jak ta granica jest chroniona – tak o polsko-białoruskiej granicy mówi w Radiu ZET europosłanka Janina Ochojska.

Janina Ochojska
fot. Facebook

Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej ocenia, że „złą filozofią” jest to, że cały czas mówimy o obronie polskiej granicy. - Granic to broniliśmy jak Niemcy weszli do Polski i wtedy mogliśmy bronić naszych granic. Granice należy chronić, a ochrona nie polega na budowie murów – uważa Gość Radia ZET. Zdaniem Ochojskiej, trzeba wiedzieć, kto tę granicę przekracza i działać zgodnie z prawem. - Mamy procedury, tylko Straż Graniczna ich nie stosuje – mówi Janina Ochojska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Dodaje, że panuje tam czasem „absolutne bezprawie”. - Ludzi, którzy przekraczają granicę, bo chcą złożyć wniosek o ochronę międzynarodową, wypycha się na granicę, są wywózki – opisuje założycielka PAH.

„Wobec tego, ile przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy, nie uważam, że to duża liczba”

Co by było, gdyby nie zapora na granicy? Zdaniem Gościa Radia ZET, w Polsce mielibyśmy dziesiątki tysięcy migrantów. - Wobec tego, ile przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy, nie uważam, że to duża liczba – komentuje europarlamentarzystka. Jej zdaniem „niebawem ci migranci będą nam bardzo potrzebni, jak wojna w Ukrainie się skończy i Ukraińcy wrócą do domu”. - Polska prowadzi złą politykę migracyjną. Może to idealistyczne, ale uważam, że ratowanie życia ludzkiego i zachowywanie prawa to są takie postawy, które cenię i to są zawsze najlepsze rozwiązania – mówi Janina Ochojska.

Krótka piłka: Mur będzie kiedyś rozebrany

- Ludzie umierają na granicy przez PiS? – pyta Bogdan Rymanowski.

- Tak – uważa Janina Ochojska.

- Rządzący powinni siedzieć za to, jak traktują migrantów? – pyta prowadzący.

- Tak – ocenia założycielka PAH.

- Żałuję swoich słów na temat leśników? – pyta gospodarz programu.

- Zero – komentuje Gość Radia ZET.

- Mur z Białorusią powinien zostać rozebrany? – pyta dziennikarz.

- Kiedyś będzie rozebrany, tak – mówi europosłanka.

- Ostatnie decyzje PE ws. Fit For 55 to ekoszaleństwo? – pyta Rymanowski.

- Nie – odpowiada Ochojska.

Janina Ochojska: Żal mi Ukraińców, żal też rolników, ale najbardziej jest mi żal ludzi, którzy mogli to zboże otrzymać

- Jak słyszę o zbożu ukraińskim, to żal mi jest Ukraińców, żal mi jest rolników, ale jeszcze bardziej żal mi tych ludzi, którzy mogli otrzymać to zboże, gdzie już jest klęska głodu i można było ją częściowo ograniczyć – mówi Gość Radia ZET, założycielka PAH Janina Ochojska. Europosłanka zaznacza, że Afryka, Bliski Wschód i wiele innych kierunków bardzo potrzebują tego zboża. - Można było się do tego przygotować, ale jak zawsze wszystko jest na ostatni moment i to problem tego rządu – uważa gość Bogdana Rymanowskiego. Z czego to wynika? - Z takiej niezaradności i nieumiejętności tego rządu. W momencie, kiedy zboże ukraińskie przyjeżdżało do Polski, to mówiło się, jakie to wspaniałe, jak pomagamy Ukrainie. Tylko ono powinno wyjeżdżać od razu – komentuje Ochojska i odpowiedzialnością obarcza rząd PiS. Jako przykład radzenia sobie z tym problemem, europosłanka podaje Rumunię, która korzysta z pomocy Unii Europejskiej. – A polski rząd do dziś nie zdecydował się na pieniądze z KPO, bo uważają, że sami sobie poradzą. Takie są efekty – mówi Gość Radia ZET.

Polska obudziła UE ws. ukraińskiego zboża, jak mówi nowy minister rolnictwa Robert Telus? - Może obudziliśmy pana komisarza Wojciechowskiego. Z jego strony – a wiedział doskonale o problemie i zna swoich kolegów – mógł przewidzieć. Unia była gotowa pomóc – komentuje Janina Ochojska. Dopytywana przez Rymanowskiego, czy Wojciechowski zawalił sprawę, Ochojska ocenia, że tak. - Tego zdania jest też wielu europarlamentarzystów – dodaje Gość Radia ZET.

Janina Ochojska: Leśnicy uczestniczyli w „sprzątaniu”. Być może znajdą się jakieś zakopane zwłoki. Mam dokument

- Ja nie twierdzę, że oni [leśnicy – red.] uczestniczyli w zakopywaniu grobów [migrantów z polsko-białoruskiej granicy – red.]. Mogę sobie wyobrazić, że skoro tak wiele osób zaginęło i rodziny błagają, by dowiedzieć się czegoś, to być może znajdą się jakieś zwłoki zakopane. Takich rodzin jest ponad 200 – mówi Janina Ochojska, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. Założycielka PAH podkreśla, że ma dokument potwierdzający, że coś jest na rzeczy, bo leśnicy uczestniczyli w „sprzątaniu”. - Jest rozkaz. Nie jest dokładnie określone czy pomagali w wywózce i wypychaniu uchodźców. Zostali powołani – tłumaczy w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Co dokładnie znajduje się w tym dokumencie? - 17 listopada 2021 roku Józef Kubica p.o. dyrektora generalnego Lasów Państwowych wydał decyzję nr 146 ws. powołania zespołu zadaniowego, funkcjonującego jako grupa interwencyjna Straży Granicznej, do przeprowadzenia akcji wspomagającej. Była to decyzja o mobilizacji strażników leśnych z całej Polski. Została pominięta w BIP Lasów Państwowych. Publicznie nie była dostępna – cytuje Janina Ochojska.

Ochojska o migrantach: Są bici, napuszcza się na nich psy. Są dowody

Dopytywana o to, jakie działania Polska powinna podjąć w stosunku do migrantów, europarlamentarzystka odpowiada: - Jak są już po stronie polskiej, to nie należy ich wypychać z powrotem, bo oni nie mają drogi powrotnej. - Nie należy ich bić, napuszczać na nich psów. Są takie przypadki. Po internecie krążą filmiki, są na to dowody. Mam nadzieję, że ci ludzie kiedyś odpowiedzą za to – dodaje Gość Radia ZET.

Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej nie wierzy w to, że dziś uchodźcy, którzy przekraczają granicę są nakłaniani do tego przez ludzi Putina czy Łukaszenkę. - To ludzie, którzy chcą skorzystać z przejść, które się otworzyły. Otwierają się takie drogi, którymi uchodźcy próbują dotrzeć do Europy. Ja im się nie dziwię. Albo z powodu wojny, albo z powodu ogromnego ubóstwa – to powody, dla których podejmują te trudne decyzje i są gotowi zaryzykować życiem – komentuje Ochojska. - Nie uważam, że przeciwstawianie się Łukaszence ma polegać na powodowaniu śmierci młodych ludzi – mówi Gość Radia ZET i zaznacza, że przeciwstawianie się ich polityce nie może polegać na przekraczaniu zasad humanitaryzmu.

Gigantyczna fala migrantów z Afryki? - Tak może się stać, jeśli globalne ocieplenie spowoduje taką zmianę warunków życia w Afryce, że nie będzie dało się żyć – mówi Gość Radia ZET.

Janina Ochojska o murach na granicach: Trzeba będzie je zburzyć. Przez nie cierpią ludzie

- Mur na polsko-białoruskiej granicy powinien być rozebrany. W Europie jest 1 800 km murów. My budujemy kolejny. Ma być mur na granicy Turcja, Grecja i Bułgaria. Te mury znów trzeba będzie burzyć. Przez te mury cierpią ludzie – uważa założycielka PAH Janina Ochojska. - Mur na granicy białoruskiej nie dość, że zniszczył kawał puszczy, to wygląda to strasznie i zwierzęta cierpią – dodaje Gość Radia ZET.

Dopytywana o polsko-rosyjską granicę, europosłanka ocenia, że decyzja dot. budowy muru na granicy z obwodem kaliningradzkim jest „zupełnie bzdurna”. - Elektroniczna zapora – tak, bo to pomaga chronić granicę i wiedzieć, kto ją przekracza – uważa polityk.

Ochojska: PO powinna się bardzo odmłodzić. Trzaskowski jest faktycznym prezydentem Polski

- Wiążę przyszłość z Donaldem Tuskiem. Czy z tą partią? Tak, ale też uważam, że ta partia powinna się bardzo odmłodzić – uważa Janina Ochojska. Przyznaje, że namawia młodych ludzi, by ci szli do polityki, nie bali się jej, bo polityka wcale nie jest brudna. - Jest taka, jaką ją czynimy – dodaje.

- Bardzo lubię prezydenta Trzaskowskiego i dla mnie on jest faktycznym prezydentem Polski, bo uważam, że to on wygrał te wybory – mówi Gość Radia ZET. Zdaniem Ochojskiej wiele wskazuje na to, że wybory zostały sfałszowane.

Pytana przez słuchacza o swoje działania w Parlamencie Europejskim, europarlamentarzystka odpowiada, że „praca europosłów nie polega na poprawianiu sytuacji w Polsce tylko na tym, by ludziom w Unii Europejskiej żyło się lepiej, bezpieczniej”.

Janina Ochojska odpowiada również wiceministrowi Jackowi Ozdobie: - Nie uważam, że wpisuję się w tę narrację [Mińska i Moskwy – red.]. - Stoję na pozycji ochrony prawa, stosowania prawa i chciałabym, żeby Polska miała rozsądną politykę migracyjną bo my potrzebujemy migrantów – dodaje.

Fit For 55 – Polacy zbiednieją? - Wszystko zależy od tego, jak się zabierzemy. Skorzystajmy wreszcie z pieniędzy z KPO, które pozwolą sfinansować te przedsięwzięcia, które mają ograniczyć emisję – komentuje Gość Radia ZET.

RadioZET/MA

Logo radiozet Dzieje się