Mentzen: Mówimy to, co PiS, tylko 1,5 roku wcześniej. Morawiecki przed Trybunał Stanu
- Morawiecki to powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za to, co robił z covidem. Jego wczorajsza wypowiedź, że trzeba pomagać Ukrainie, ale polski interes jest ważniejszy – to jest dokładnie to, co mówimy od 1,5 roku. Wyborcy powinni docenić, że my mówimy to, co oni tylko 1,5 roku wcześniej! – mówi Gość Radia ZET Sławomir Mentzen.

„Rząd odpowiada za nadmiarowe zgony”
- Oczywiście, że rząd odpowiada za nadmiarowe zgony [w czasie pandemii covid 19 – red.]. Ale nie tylko rząd. Rząd był tylko jednym z trybików całej maszyny robienia w Polsce cyrku – mówi w Radiu ZET współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen. Polityk dodaje, że z raportu NIK wynika, że „wydaliśmy 7 mld złotych na puste łózka covidowe, na których nikt nie leżał, wydaliśmy 600 mln na puste szpitale tymczasowe, lekką ręką rozdawano dodatki covidowe”. - Na to szły miliardy. Z raportu wynika, że państwo polskie w ogóle nie było przygotowane do drugiej fali wirusa – ocenia Gość Radia ZET. Mentzen podkreśla, że nie wiemy przecież jeszcze, ile państwo wydało na szczepionki, których nikt nie przyjął.
Zdaniem polityka, 2 lata pandemii to było kompletne „wariactwo i cyrk” i „kompletna paranoja”. - Politycy, dziennikarze, celebryci, media, które dostawały pieniądze za propagandę covidową. Wszyscy nas za to atakowali, byliśmy nazywani mordercami, dziennikarze bojkotowali nasze konferencje. A to my mieliśmy rację – mówi jeden z liderów Konfederacji. Mentzen dodaje, że „jak przyjdzie za rok, dwa, trzy znów jakaś histeria, to my, jako jedyni będziemy mieli odwagę się postawić temu i mówić prawdę”. - Nie damy się jakiejś kolejnej histerii, bo nie mamy zwyczaju dawać się histerii – komentuje.
„Politycy od prawa do lewa to zwykle kłamią, więc nie należy ich słuchać”
- NIK jest zupełnie niezależna od Konfederacji i zależy nam na tym, by od innych partii też była niezależna. Nie mam przekonania, że inne partie by tego chciały – mówi Gość Radia ZET Sławomir Mentzen, pytany o raport Najwyższej Izby Kontroli, dotyczący pandemii covid 19 i wydatkowania pieniędzy. - Jacek Sasin mówi, że NIK stała się elementem sztabu wyborczego Konfederacji – dodaje Bogdan Rymanowski. - Jestem w sztabie Konfederacji i nie widziałem tam nikogo z NIK – komentuje jego gość. - Politycy mówią, że skoro zobaczyliśmy prezesa z przedstawicielem partii, to de facto oznacza to, że NIK jest upolityczniona – mówi prowadzący. - Politycy od prawa do lewa to zwykle kłamią, więc nie należy ich słuchać w takich sprawach. Ja nie kłamię. W przeciwieństwie do tych ludzi – nie jestem politykiem. Święty też nie jestem, jestem grzesznikiem, jak każdy, ale nie jestem politykiem, więc mogę mówić prawdę – odpowiada współprzewodniczący Konfederacji.
Sławomir Mentzen o sondażach: Nie przyjmuję do wiadomości 8 proc. Rozmowy z PO? Jeśli Wipler je prowadzi i nic mi nie mówi, to się bardzo na niego pogniewam
- To, że mamy 8 proc. – nie przyjmuję jeszcze do wiadomości. Patrzę na średnią sondażową. Jestem teraz na etapie 10 proc., a nie 8 proc. – mówi Sławomir Mentzen, pytany w Radiu ZET o poparcie Konfederacji.
Pytany o Jana Grabca, który w Polsat News wyraził nadzieję, że przy pomocy Konfederacji być może uda się stworzyć rząd mniejszościowy, Gość Radia ZET zapewnia, że nie rozmawia o tym z Platformą. - A takich rozmów nie prowadzi w pana imieniu Przemysław Wipler? – dopytuje Bogdan Rymanowski. - Mam nadzieję, że nie. Jeśli prowadzi i nic mi o tym nie mówi, to się bardzo na niego pogniewam. Na pewno pogrożę mu palcem – zapowiada współprzewodniczący Konfederacji i podkreśla: - Jeśli ktoś rozmawia z Wiplerem, to musi wiedzieć, że nie ma mojego mocowania do takich rozmów.
Sławomir Mentzen dodaje, że należy odsunąć PiS od władzy, ale nie można też dopuścić do tego, by Donald Tusk rządził w Polsce.
Krótka piłka: „Nie” dla wyższego wieku emerytalnego i odbieranie świadczeń Ukraińcom
- Czy wiek emerytalny w Polsce powinien być podwyższony? – pyta Bogdan Rymanowski.
- Nie – ocenia Sławomir Mentzen.
Słuchacze, widzowie i internauci głosujący w sondzie na radiozet.pl, w nieznacznej większości uważają tak samo, jak Gość Radia ZET. 47 proc. zagłosowało za wyższym wiekiem emerytalnym, a 53 proc. przeciw.
- Konfederacja odbierze świadczenia socjalne Ukraińcom? – pyta prowadzący.
- Tak – zapowiada jeden z jej liderów.
- Wprowadzimy podatek katastralny? – pyta dziennikarz.
- Nie – zapewnia polityk.
- Nie chcę debaty z Petru, bo boję się, że przegram? – pyta Rymanowski.
- Nie – komentuje Mentzen.
Sławomir Mentzen: Lepsi nauczyciele powinni zarabiać więcej, a słabsi gorzej. I tak będzie, jak będzie rządzić Konfederacja
- Wszystkie wynagrodzenia powinny być ustalane przez rynek, a nie przez polityków. To sprawa między nauczycielem, a dyrektorem. Lepsi nauczyciele powinni zarabiać więcej, a słabsi gorzej – odpowiada Gość Radia ZET Sławomir Mentzen, pytany przez słuchacza w internetowej części programu „Gość Radia ZET” o to, ile powinni zarabiać nauczyciele. - W każdej branży jest tak, że lepsi zarabiają więcej, a słabsi zarabiają słabiej. A nauczyciele wszyscy zarabiają tak samo. Nie powinno tak być. To demotywuje do bycia lepszym nauczycielem – dodaje współprzewodniczący Konfederacji. Polityk zapowiada, że „jeśli będzie rządzić Konfederacja, to dobrzy nauczyciele będą zarabiać więcej”.
Mentzen: Ukraińcy mogą mieszkać we Lwowie, jest w miarę bezpiecznie
Dopytywany o odebranie świadczeń Ukraińcom, Sławomir Mentzen odpowiada: - Nie rozumiem, dlaczego 1,5 roku po wybuchu wojny dalej płacimy 40 złotych dziennie za pobyt Ukraińca w Polsce. Polityk dodaje: - Ile kilometrów od frontu jest Lwów – kilkaset, we Lwowie jest w miarę bezpiecznie. Jego zdaniem „Ukraińcy mogą mieszkać w Polsce, we Lwowie, jechać do Niemiec, bo nie ma obowiązku mieszkania w Polsce”. Mentzen zaznacza, że 40 złotych dziennie to jest więcej, niż wydajemy na żywienie Polaka w szpitalu, to więcej, niż państwo polskie płaci rodzinie zastępczej za dziecko. - Nie widzę powodu, dlaczego za polskie dziecko w polskiej rodzinie zastępczej należy płacić mniej, niż za pobyt Ukraińca w Polsce. Nie widzę interesu państwa polskiego, społeczeństwa, narodu, by finansować Ukraińcom zakupy nieruchomości w Polsce – zaznacza jeden z liderów Konfederacji. Zdaniem Gościa Radia ZET „pieniądze polskich podatników nie powinny być przeznaczane na zdrowych, silnych, dorosłych ludzi i to jeszcze z Ukrainy”. Kobiety z Ukrainy? - Jeśli te panie pracują, to są w stanie się utrzymać, podobnie jak Polki w Polsce. Nie widzę żadnego powodu, by państwo polskie wspierało Ukraińców, skoro nie jest w stanie wesprzeć Polaków – komentuje Sławomir Mentzen.
Premier? „Frajer”. Bruksela? „Wariaci”
Pytany o pieniądze na KPO, gość Bogdana Rymanowskiego odpowiada: - Od początku mówiliśmy, że tych pieniędzy nie będzie, ponieważ Morawiecki okazał się frajerem i dał się oszukać urzędnikom w Brukseli. Zdaniem Mentzena, „w tym momencie w interesie Polski jest BYĆ w UE”. Polityk dodaje jednak: - Ale nie wiem, co będzie za 10-20 lat, jak ci wariaci z Brukseli będą wymyślać kolejne dyrektywy.
Sławomir Mentzen: Lewica domaga się wprowadzenia rejestru gejów, a my chcemy rozwiązać ich żywotny problem
Podatek od spadków? - Współcześnie płacą głównie geje. W rodzinach mamy zwolnienie z tego podatku, a 2 gejów nie może po sobie dziedziczyć, dlatego domagam się zniesienia tego podatku. Chcemy rozwiązać ich żywotny problem – zapowiada Gość Radia ZET. Współprzewodniczący Konfederacji dodaje, że „Lewica domaga się wprowadzenia rejestru gejów”. - Jak się gej zapisze do rejestru gejów, to potem nie będzie płacić podatku od spadku, a jak nie będzie chciał się zapisać, to zapłaci – komentuje polityk i zaznacza, że sprzeciwia się temu. - Nie chciałbym, żeby państwo wchodziło komuś z butem do łóżka, domu, pokoju i interesowało się życiem prywatnym – podkreśla w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Zakaz handlu w niedziele? - Obecna ustawa jest całkowicie absurdalna. Należy ją zmienić. Dyskryminuje jedne sieci sklepów względem drugich sieci sklepów. Wydaje mi się, że przepisy mówiące o tym, że każdy pracownik ma prawo do iluś wolnych niedziel w miesiącu są w miarę sensowne – komentuje Mentzen.
"Już widzę Lewandowskiego w dziurawych dresach"
- Z wyborców to sobie jaj nie robię. Co najwyżej z PZPN-u i naszych piłkarzy po ich ostatnim meczu. Państwo nie powinno za bardzo interesować się sportem zawodowym i nie powinno go finansować. Spółki Skarbu Państwa mają ważniejsze zadania – uważa Gość Radia ZET. Zawodnicy w dziurawych dresach? - Już widzę Lewandowskiego w dziurawych dresach – komentuje Mentzen. - Podejrzewam, że gdyby piłkarzom nie płacono za grę w reprezentacji, to dalej by w niej grali, bo to wielki honor i wyróżnienie – dodaje współprzewodniczący Konfederacji.
RadioZET/MA