Całkowite zniesienie obowiązku noszenia maseczek już niedługo? Niedzielski wyjaśnia
Pewna rekomendacja noszenia maseczek, szczególnie w przestrzeniach publicznych, ze strony ministerstwa czy ekspertów, zawsze będzie formułowana. Po to, żebyśmy mogli czuć się bezpiecznie i nauczyli się żyć z covidem - powiedział na konferencji prasowej Adam Niedzielski. Minister zdrowia tłumaczył się ze swojej wypowiedzi dla dziennika "Fakt", w której zasugerował, że wkrótce może nas czekać luzowanie restrykcji, w tym także odnośnie zasłaniania ust i nosa.

Obostrzenia w walce z COVID-19 zostaną wkrótce zniesione? Tak sugerował w rozmowie z "Faktem" Adam Niedzielski. Minister zdrowia stwierdził, że "krok po kroku będziemy wycofywać się z kolejnych obostrzeń. Jeśli to tempo spadku zakażeń będzie się utrzymywać, to marzec jest realną perspektywą znoszenia restrykcji".
Dopytywany, czy oznacza to, że nie będzie limitów i obowiązku noszenia maseczek w zamkniętych pomieszczeniach, szef MZ dodał, że będzie zalecał, by osoby, które czują, że dotknęła je jakaś infekcja, nosiły maseczki. - Zostaną one z nami, ale nie na zasadzie obowiązku, tylko rekomendacji. Myślę, że to będzie istotna prewencja, zwłaszcza w takich miejscach jak transport publiczny - powiedział.
Niedzielski o maseczkach: rekomendacja będzie zawsze
Kwestia ta została również poruszona podczas środowej konferencji prasowej, na której Niedzielski wystąpił wspólnie z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem. Jeden z dziennikarzy pytał, czy nie jest za wcześnie "na luzowanie restrykcji w sytuacji, gdy mamy kolejne 310 zgonów".
- W tej rozmowie [z "Faktem" - przyp. red.] prowadziliśmy pewnego rodzaju gdybanie, dotyczące nawet nie bieżącego okresu, tylko marca - oznajmił. Podkreślił, że prognozy, którymi dysponuje resort, zakładają szybkie "schodzenie" z liczby zakażeń i będą pozwalały na "decyzje luzujące". Przypomniał, że zasłanianie nosa i usta w pomieszczeniach zamkniętych wciąż jest "podstawowym środkiem bezpieczeństwa".
- Pewna rekomendacja noszenia maseczek, szczególnie w przestrzeniach publicznych, ze strony ministerstwa czy ekspertów, zawsze będzie formułowana. Po to, żebyśmy mogli czuć się bezpiecznie i nauczyli się żyć z covidem - podsumował.
RadioZET.pl/PAP