,

Leszkowi Czarneckiemu puściły nerwy. Biznesmen zaatakował operatora TVP [WIDEO]

Redakcja
06.03.2019 22:53

Biznesmen Leszek Czarnecki zaatakował operatora „Magazynu Śledczego” Anity Gargas. Do zdarzenia miało dojść tuż po tym, jak Czarnecki w towarzystwie mec. Romana Giertycha wyszedł z przesłuchania wariografem. Biznesmenowi puściły nerwy, gdy dziennikarz TVP zadał mu pytanie, czy rozważa zadośćuczynienie dla osób, które straciły na emitowanych przez jego bank obligacjach.

Leszkowi Czarneckiemu puściły nerwy. Biznesmen zaatakował operatora TVP [WIDEO]
fot. MagazynŚledczyAnityGargas

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku 

– Do tego zdarzenia doszło po przesłuchaniu pana Czarneckiego. Nasza ekipa dokumentuje temat obligacji GetBack. Dziennikarze chcieli zadać panu Czarneckiemu parę pytań dotyczących tej sprawy: toksycznych obligacji wypuszczanych przez kontrolowany przez pana Czarneckiego bank; w jaki sposób zamierza zadośćuczynić ludziom, którzy powierzyli mu pieniądze, inwestując je w takie narzędzia – wyjaśnia w rozmowie z portalem tvp.info Anita Gargas, autorka „Magazynu Śledczego”. 

Zobacz także

– Nasze pytania spotkały się właśnie z taką reakcją, jaką mogą państwo sami obejrzeć. Odpowiedzi nie było, natomiast po którymś z kolei pytaniu nastąpiła szarża miliardera na naszego operatora. W żaden sposób na zachowanie swojego klienta nie zareagował adwokat, pan Roman Giertych – dodaje Anita Gargas. 

Przesłuchanie Leszka Czarneckiego

W celu zbadania wykrywaczem kłamstw we wtorek o godz. 9. do Prokuratury Okręgowej w Warszawie przybył biznesmen Leszek Czarnecki, który oskarżył b. szefa KNF Marka Chrzanowskiego o żądanie 40 mln zł łapówki. Przesłuchanie i badanie trwało 5 godzin.

Zobacz także

- Jestem spokojny o wynik badania wykrywaczem kłamstw; bardzo cieszę się, że do tego badania doszło - powiedział we wtorek biznesmen Leszek Czarnecki po wyjściu z warszawskiej prokuratury.

RadioZET.pl/TVPINFO/BM

Logo radiozet Dzieje się