RPD apeluje do Czarnka. Chce więcej męczeństwa polskich dzieci w szkołach
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak chce rozszerzenia szkolnych programów nauczania o męczeństwo polskich dzieci w okresie II wojny światowej i latach powojennych. Inicjatywa jest związana z powstającym Muzeum Dzieci Polskich - ofiar totalitaryzmu.

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak wystąpił do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o wprowadzenie do podstawy programowej kształcenia ogólnego problematyki martyrologii polskich dzieci w okresie II wojny światowej i latach powojennych.
– Tragiczne losy najmłodszych pokoleń Polaków mają szczególny wymiar. Ukazują bezmiar okrucieństwa zbrodni niemieckich i sowieckich dokonywanych na całkowicie bezbronnych ofiarach – tak uzasadnia to Pawlak, cytowany w komunikacie biura RPD.
Rzecznik Praw Dziecka apeluje do Czarnka. Chce, aby uczyć w szkołach o martyrologii polskich dzieci
O wsparcie inicjatywy na rzecz wprowadzenia do podstawy programowej kształcenia ogólnego zwrócił się do Rzecznika Praw Dziecka p.o. dyrektor powstającego Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu Ireneusz Maj.
Dyrektor muzeum i wpierający inicjatywę Rzecznik Praw Dziecka - jak czytamy w komunikacie - podkreślają, że do zadań nowej placówki należy oprócz ukazania losów najmłodszych ofiar ludobójczej polityki III Rzeszy także upamiętnienie gehenny dzieci na terenach Polski okupowanej przez ZSRR, powojennych losów sierot wojennych, a także dzieci Żołnierzy Wyklętych, bohaterów polskiego podziemia niepodległościowego. W opinii dyrektora i Rzecznika zagadnienia te powinny znaleźć się w podstawie nauczania w szkołach podstawowych i średnich.
W komunikacie biura RPD napisano, że niemiecki obóz dla polskich dzieci w Łodzi – miejsce wyjątkowe w wojennej historii całej Europy - powinien być wymieniony w "treści nauczania dla klas V-VIII jako przykłady zbrodni niemieckich i sowieckich" obok już istniejących: Palmir, Katynia, kaźni profesorów lwowskich i Zamojszczyzny.
Dyrektor muzeum i rzecznik proponują także uwzględnić martyrologię dzieci polskich i los dzieci deportowanych ze wschodnich terenów okupowanej Polski przy "porównywaniu systemów sowieckich i niemieckich obozów pracy, obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, a także omawianiu kwestii deportacji i wysiedleń ludności oraz jej planowanego wyniszczenia".
Według nich Muzeum Dzieci Polskich - ofiar totalitaryzmu powinno znaleźć się także – obok Muzeum Powstania Warszawskiego, Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu i Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu - na liście przykładów w trakcie przewidzianych w podstawie nauczania "wyjaśniania i omawiania sposobów upamiętnienia zbrodni obu okupantów oraz heroizmu Polaków".
W komunikacie czytamy, że "Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu. Niemiecki nazistowski obóz dla polskich dzieci w Łodzi (1942-1945), którego budowę i koszty działalności finansuje Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, a jego powstanie zainicjował Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak, pozwoli połączyć systemowe działania resortu kultury, mające na celu upamiętnienie wszystkich ofiar II wojny światowej, z zaangażowaniem Rzecznika oraz pracami i dotychczasowymi wynikami badań nad historią obozu prowadzonymi przez Instytut Pamięci Narodowej – Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Oddział w Łodzi". Inicjatywę budowy Muzeum Dzieci Polskich poparł Prezydent Andrzej Duda.
RadioZET.pl/PAP/Danuta Starzyńska-Rosiecka/oprac. AK