Oceń
Dawid z Rudy Śląskiej był poszukiwany prawie dwa tygodnie. 6 marca wyszedł ze szkoły i około godz. 12 wsiadł do autobusu linii 144 jadącego w kierunku Halemby, gdzie mieszkał.
Chłopak nie dotarł jednak do domu ani nie kontaktował się z bliskimi. Rodzina zgłosiła policji jego zaginięcie.
Dawid z Rudy Śląskiej nie żyje
Śledczy ustalili, że 6 marca około godz. 16.50 telefon Dawida logował się w Mikołowie przy ul. Przelotowej. Później jego telefon był wyłączony i ślad po 19-latku zaginął.
Poza służbami Dawida szukała rodzina i wolontariusze m.in. z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Knurów. W czasie tych działań używano dronów, którymi przeszukano 417 hektarów terenu.
19 marca poszukiwania się zakończyły. Policja znalazła ciało Dawida. - Chłopiec został znaleziony w lesie w Mikołowie, blisko granicy z Rudą Śląską. Chłopak nie żył - przekazał portalowi Rudaslaska.com.pl Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji. Lokalne media podały nieoficjalnie, że Dawid popełnił samobójstwo.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli masz myśli samobójcze lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, warto poszukać wsparcia i pomocy specjalisty. Pod tymi numerami i adresami można uzyskać pomoc – czekają na ciebie psychologowie:
- Telefoniczna Pierwsza Pomoc Psychologiczna: 22 425 98 48
- Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111
- Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123
RadioZET.pl/Rudaslaska.com.pl/"Super Express"
Oceń artykuł