Jest akt oskarżenia ws. "afery inowrocławskiej". Wiadomo też, co z Ryszardem Brejzą

02.02.2023 15:27

Jest akt oskarżenia w sprawie tak zwanej afery inowrocławskiej - dowiedziało się Radio ZET. Na ławie oskarżonych zasiądzie łącznie 17 osób, w tym przedsiębiorcy oraz urzędnicy inowrocławskiego ratusza. Nie będzie wśród nich prezydenta miasta Ryszarda Brejzy. "W jego wątku śledztwo pozostaje w toku" - informuje prokuratura.

Ryszard Brejza
fot. Piotr Hukalo/East News

"Afera inowrocławska" dotyczy wyłudzenia kilkuset tysięcy złotych ze środków publicznych na podstawie poświadczających nieprawdę oraz podrobionych dokumentów. Chodzi między innymi o faktury wystawiane przez przedsiębiorców na rzecz Urzędu Miasta Inowrocław oraz Centrum Kultury i Sportu Ziemowit w Kruszwicy.

- Służyły one do uzyskania z budżetu jednostek wypłaty pieniędzy za usługi, które nie miały miejsca bądź nie były świadczone na rzecz urzędu - powiedziała Radiu ZET rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

"Afera inowrocławska". Ryszard Brejza nie został oskarżony

Zawiadomienie w tej sprawie złożył do prokuratury sam prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza. Jednak na początku 2022 roku również on usłyszał zarzuty. Chodziło o podejrzenie wykorzystania jego podwładnych w czasie ich pracy między innymi do tworzenia w internecie pozytywnych opinii na jego temat.

Brejza od początku utrzymuje, że sprawa ma charakter polityczny i przypomina, że telefon jego syna był zainfekowany Pegasusem. W sprawie prezydenta Inowrocławia prokuratura "wciąż realizuje kolejne czynności dowodowe".

W styczniu do jednej ze stron postępowania omyłkowo zostały wysłane materiały ze śledztwa. Z tego powodu stanowisko miał stracić nadzorujący je szef Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Michał Kierski. Oficjalnie przebywa on obecnie na zwolnieniu lekarskim.

RadioZET.pl/oprac. AK