Koszmar na drodze. Nie żyje młody mężczyzna, śmigłowiec LPR w akcji
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano na drodze wojewódzkiej nr 806 w miejscowości Jelnica (woj. lubelskie). Samochód prowadzony przez 31-latka zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej w Jelnicy (powiat bialski) wydarzył się 23 kwietnia około godziny 5 nad ranem. Mł. asp. Małgorzata Skowrońska z zespołu prasowego KWP w Lublinie poinformowała PAP, że doszło do niego na drodze wojewódzkiej 806 między miejscowościami Jelnica i Strzakły.
Lubelskie. Wypadek pod Jelnicą. Mężczyzna nie miał szans
- Kierujący seatem 31-letni obywatel Mołdawii stracił panowanie na łuku drogi, zjechał wprost w drzewo i zginął na miejscu – powiedziała Skowrońska. Dodała, że pasażer samochodu przeżył - odniósł obrażenia i został przetransportowany do szpitala.
Na miejscu wypadku pracowała policja i prokurator. Droga była o poranku zablokowana. Z nagrania udostępnionego przez Lubelską Policję wynika, że na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Pojazd został całkowicie zniszczony.
RadioZET.pl/PAP - Piotr Nowak