Tragedia z udziałem 14-latka. Chłopiec zginął pod kołami autobusu
Do tragicznego wypadku z udziałem autobusu komunikacji miejskiej oraz 14-letniego rowerzysty doszło w Woli Mrokowskiej pod Piasecznem. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, chłopiec zmarł.

Jak poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie, do tragicznego zdarzenia doszło ok. godz. 16 w miejscowości Wola Mrokowska niedaleko Piaseczna (woj. mazowieckie).
Wypadek pod Piasecznem. Nie żyje 14-latek
- W wypadku drogowym uczestniczył autobus komunikacji miejskiej oraz 14-letni rowerzysta - powiedziała policjantka. Dodała, że na miejscu przeprowadzana była reanimacja chłopca. Niestety, nie udało się uratować 14-latka.
- 69-letni kierujący autobusem był trzeźwy - przekazała funkcjonariuszka. Podkreśliła, że na miejscu policjanci prowadzą pod nadzorem prokuratora czynności, zmierzające do ustalenia przebiegu i okoliczności tragicznego wypadku.
Zaapelowała jednocześnie do kierujących o korzystanie z objazdów wyznaczonych przez policjantów. Droga została całkowicie zablokowana, a utrudnienia przewidziano na ok. pięć godzin.