"Nagła śmierć" Łukaszenki jest możliwa? Jego dziwne zachowanie wywołało spekulacje
Alaksandr Łukaszenka w czasie ostatniej wizyty w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa sprawiał wrażenie zmęczonego. Po krótkiej rozmowie z Władimirem Putinem wrócił na Białoruś. Wywołało to spekulacje na temat jego zdrowia oraz gotowości białoruskiej opozycji na scenariusz nagłej śmierci obecnego przywódcy - pisze portal Biełsat TV.

Alaksandr Łukaszenka był jednym z niewielu zagranicznych oficjeli, którzy przyjechali do Moskwy 9 maja na Paradę Zwycięstwa na Placu Czerwonym. Przywódca Białorusi po krótkiej rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem zniknął.
Obserwatorzy zwrócili uwagę, że Łukaszenka wyglądał na zmęczonego, a jego chód był niepewny. Dostrzeżono również bandaż na jego prawej ręce. Białoruski przywódca opuścił spotkanie zagranicznych gości zorganizowane przez Władimira Putina i szybko wrócił do kraju. Ponadto, następnego dnia w ogóle nie wystąpił publicznie.
Białoruska opozycja gotowa na "nagłą śmierć" Łukaszenki?
Dziwne zachowanie Łukaszenki wywołało spekulacje na temat stanu jego zdrowia. Portal Biełsat TV zastanawia się, czy opozycja w tym kraju jest gotowa na jego ewentualną “nagłą śmierć”. Przepisy mówią, że w takim wypadku władzę przejmuje Rada Bezpieczeństwa, która jest zobowiązana wprowadzić stan wyjątkowy lub stan wojenny. Później zostają rozpisane wybory, które muszą odbyć się w ciągu 30-70 dni.
Według opozycjonisty i byłego ministra kultury Białorusi Pawła Łatuszki sytuację próbowałaby wykorzystać Rosja, aby umieścić w miejsce Łukaszenki swoją marionetkę. Natomiast białoruska elita skupiona wokół obecnego prezydenta próbowałaby utrzymać władzę w obawie, że zostanie osądzona “za zbrodnie, które popełniła wobec narodu białoruskiego i agresję w Ukrainie” - uważa opozycjonista. Według Łatuszki Łukaszenka umrze, zanim Rosja zostanie pokonana przez Ukraińców.
Z kolei liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska zapewniła, że jest gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność i być głosem Białorusinów “w tym trudnym czasie, aby przeprowadzić wybory i zapobiec chaosowi w dojściu do władzy nowego dyktatora”. Zaznaczyła również, że siły demokratyczne przygotowały "plan transformacji", który chcą wdrożyć w życie, gdy dojdzie do zmiany władzy w Mińsku.
RadioZET.pl/Biełsat TV