Atak nożownika w pociągu. Dwie osoby nie żyją, a pięć zostało rannych
Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w wyniku ataku nożownika w pociągu regionalnym z Kilonii do Hamburga - poinformowała minister spraw wewnętrznych kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn Sabine Suetterlin-Waack. Wcześniej informowano o siedmiu osobach rannych.

Mężczyzna zaatakował podróżnych nożem na krótko przed godz. 15, przed przybyciem pociągu na stację Brokstedt. - Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych - przekazała minister spraw wewnętrznych kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn Sabine Suetterlin-Waack. Wcześniej informowano o siedmiu osobach rannych.
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna w wieku od 20 do 30 lat wyjął nóż i zaczął atakować pasażerów. Pociąg zatrzymał się na najbliższym dworcu po tym, jak podróżni wezwali pomoc. Tam napastnik miał zostać zatrzymany.
Tło ataku jest niejasne. Stacja została zamknięta z powodu działań policji - podała agencja dpa. Według informacji, do których dotarł dziennik "Bild", napastnikiem był Syryjczyk.
RadioZET.pl/ Bild/ PAP/ Spiegel