Oceń
Mariupol we wschodniej części Ukrainy jest od ponad miesiąca zablokowany przez wojska rosyjskie. Według wstępnych danych zginęło tam już co najmniej 5 tys. mieszkańców. To kolejna ukraińska miejscowość, w której Rosjanie dokonują zbrodni ludobójstwa.
Wojna w Ukrainie. Masakra w Mariupolu. Rosjanie zabijają cywilów na ulicach
Doradca mera Mariupola Petro Andriuszenko poinformował w niedzielę, że wojska Władimira Putina dokonują "czystki" cywilnych mieszkańców, którzy nie ulegli okupantom, i w tym celu stworzyli w mieście kilka posterunków. "W trakcie czystek okupanci mają czelność zabijać cywilów prosto na ulicy, a potem fotografować się, żeby pochwalić się zwycięstwem" – napisał Andriuszenko.
Dodał, że żołnierze rosyjscy zabierają ciała zabitych z ulic i palą je w krematoriach. Dzień wcześniej rada miejska Mariupola pokazała podziemne przejście na przedmieściach, gdzie okupanci zorganizowali punkt składania ciał zabitych mieszkańców.
Andriuszenko powiedział też, że mężczyźni są przymusowo "mobilizowani" w szeregi bojowników samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Stanowi to naruszenie art. 51 Konwencji Genewskiej dotyczącej ochrony osób cywilnych w czasie wojny. Surowo zabrania państwu okupującemu zmuszania osób znajdujących się pod ochroną, tj. znajdujących się pod kontrolą strony konfliktu lub państwa okupującego, którego nie są obywatelami, do służby w jego siłach zbrojnych lub pomocniczych, przypomina ukraińska komisarz ds.praw człowieka.
NA ŻYWO: WOJNA W UKRAINIE
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł