Ciągnął psa przywiązanego linką do samochodu. Zwierzę nie przeżyło
To było znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem - tak białostocka policja mówiła o sprawcy, który ciągnął psa na lince za samochodem, jadąc w stronę centrum miasta.

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Policja apelowała także o pomoc w ustaleniu tożsamości kierowcy pojazdu i mówiła. Jak dotąd, trwają jego poszukiwania.
Po kłótni z żoną wyładował złość na psie. Zwierzę zostało zadźganeKary za znęcanie się nad zwierzętami
Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem może grozić nawet pięć lat . Do tego wysokie kary finansowe- nawet do 100 tysięcy złotych. Nowe, surowsze prawo czyli znowelizowana ustawa ochronie zwierząt obowiązuje od kwietnia.
Pijany bił i kopał swojego psa. Odpowie przed sądem
Sąd może tez zdecydować o zakazie posiadania zwierząt i zakazać wykonywania zawodu, związanego z opieką nad zwierzętami.
Jak dotąd białostocka policja ustaliła, że sprawca poruszał się samochdoem typu SUV, ciemnego koloru.
RadioZET/JZ