Justyna Zalewska nie żyje. Nagła śmierć wolontariuszki Szlachetnej Paczki

18.03.2023 11:12

Justyna Zalewska była wolontariuszką i koordynatorką Szlachetnej Paczki w woj. podlaskim. Kobieta zmarła nagle w wieku 44 lat. Osierociła trójkę dzieci. Rodzina i przyjaciele pani Justyny są pogrążeni w żałobie. “Kobieta o wielkim sercu, która w życiu kierowała się mottem «Pomagam, bo to daje mi siłę»” - napisali na Facebooku wolontariusze Szlachetnej Paczki. 

Justyna Zalewska
fot. Zrzutka

Justyna Zalewska zmarła 7 marca, gdy wracała z pracy do domu. Zasłabła nagle na ulicy. Okazało się, że pękł jej tętniak w mózgu. “O jego istnieniu nikt nie miał pojęcia. Była operowana, niestety mimo podjętych działań, nie udało się jej uratować” - napisała organizatorka zbiórki na pomoc rodzinie kobiety.

Bliscy kobiety są wstrząśnięci jej nagłą śmiercią. “Nikt nie spodziewał się tragedii. Jeszcze rano umawiałyśmy się na wspólne spędzanie Dnia Kobiet. Z perspektywy czasu jeszcze bardziej czujemy, że mógłby być to piękny czas” - czytamy na stronie założycielki zbiórki Magdaleny Chowańskiej. 

Justyna Zalewska nie żyje. Była wolontariuszką Szlachetnej Paczki

Jak czytamy, 44-latka osierociła trzy córki, dla których była jedyną rodziną. Dwie z nich wciąż się uczą i potrzebują wsparcia, dlatego wolontariusze Szlachetnej Paczki proszą o wpłaty.

“Fundusze zebrane na tej zbiórce pozwolą nam zorganizować godny pochówek Justynki, zamknąć formalności dotyczące prowadzonej przez nią działalności oraz dać jej córkom szansę na odnalezienie się w tej strasznej rzeczywistości. Dziewczyny samodzielnie muszą utrzymać mieszkanie i siebie. Próbują połączyć pracę z nauką, nie pozwólmy, aby musiały zrezygnować z edukacji na rzecz dorosłego życia. Prosimy, dajmy im tę szansę” - podsumowała pani Magdalena.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl