Oceń
Do zdarzenia doszło w środę 15 marca przy ul. Spornej w Łodzi. Skręcająca na skrzyżowaniu skoda zderzyła się z nadjeżdżającym z naprzeciwka sportowym porsche. To drugie auto z impetem uderzyło w przystanek autobusowy. Na szczęście nikogo na nim nie było.
Łódź. Porsche staranowało przystanek. Właściciel miał auto od 5 dni
Jak podał Polsat News, w wypadku poszkodowanych zostało dwóch mężczyzn - 38-letni kierowca i 34-letni pasażer. Obydwu przetransportowano do szpitala, ale nie stwierdzono u nich poważniejszych obrażeń. 28-letnia kierująca skodą wyszła zaś bez szwanku z kolizji.
Usuwanie strat na miejscu zdarzenia trwało kilka godzin. - Został zabezpieczony monitoring. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - przekazała w rozmowie z Polsat News mł. asp. Jadwiga Czyż z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Na TikToku pojawiło się nagranie świadka zdarzenia. Widać na nim oczywiście zdemolowany przystanek i zniszczone auto. Słychać również głos właściciela pojazdu. Z jego wypowiedzi wynika, że nacieszył się nim zbyt długo.
- K****, pięć dni miałem ten samochód - mówił. Według relacji świadków oraz ustaleń śledczych sportowy wóz "poruszał się przez skrzyżowanie z dużą prędkością".
RadioZET.pl/TikTok/polsatnews.pl
Oceń artykuł