Zełenski ma żal do sojuszników? „Dostaliśmy broń za późno”
Ukraina otrzymała niektóre rodzaje broni od zachodnich partnerów za późno – ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla agencji AP.

Wojna w Ukrainie trwa od ponad 46 dni. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla AP, którego fragmenty opublikował na swoim profilu na Facebooku, jasno zaznaczył, że broń z Zachodu dotarła do Ukrainy z opóźnieniem.
Zełenski ma żal do sojuszników? „Dostaliśmy broń za późno”
- To, co oni (tj. partnerzy Ukrainy) przysyłają, to dla niektórych rodzajów broni jest za późno. Weźmy na przykład Mariupol, gdzie zginęły tysiące ludzi. I co dalej? Widzę 100-procentowe poparcie od przywódców niektórych państw, a niektórzy liderzy europejscy zmienili postawę, ale widać cenę tych zmian – powiedział Zełenski dla AP.
Zełenski ocenił, że broń przesłana przez sojuszników Kijowa, może okazać się niewystarczającym wsparciem. Wyraził też przekonanie, że gdyby Ukraina było członkiem NATO, do tej wojny by nie doszło.
- Wojna inaczej by przebiegała, mielibyśmy ramię bliskich sąsiadów, moglibyśmy razem walczyć. Ale mam przekonanie, że w ogóle by jej nie było – podsumował.
RadioZET.pl/PAP