Obserwuj w Google News

Masowe zatrucie jadem kiełbasianym. Jedna osoba nie żyje

2 min. czytania
15.09.2023 14:40
Zareaguj Reakcja

Jedna osoba zmarła, a osiem trafiło do szpitala po wykryciu zatrucia jadem kiełbasianym w restauracji "Tchin Tchin" we francuskim mieście Bordeaux. To jedna z najsilniejszą trucizn bakteryjnych, które uszkadzają układ nerwowy. Lokalne władze sanitarne zadecydowały o tymczasowym zamknięciu lokalu.

Jad kiełbasiany
fot. Science Photo Library/EAST NEWS

Jak podają francuskie media, źródłem zatrucia były najprawdopodobniej sardynki w oleju domowej roboty, który mógł być skażony bakteriami jadu kiełbasianego. Według Agencji Zdrowia Publicznego Francji wszyscy poszkodowani jedli obiad w restauracji i winiarni "Tchin Tchin" od 4 do 10 września.

Ofiarą zatrucia jest około 30-letnia kobieta, która odwiedzała lokal wraz ze swoim partnerem. Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. W tygodniu, w którym wykryto masowe zatrucie, gościom podano łącznie dziewięć słoików sardynek. Rybę mogło zjeść około 25 osób.

Redakcja poleca

Lokalne władze sanitarne poinformowały, że restauracja będzie zamknięta przez najbliższe kilka dni. – Zakład był ogólnie dobrze utrzymany, jednak wystąpił poważny problem w procesie konserwowania żywności – powiedział Thierry Touzet, dodając, że właściciela restauracji poproszono o zaprzestanie produkcji konserw rybnych.

Zatrucie jadem kiełbasianym

Botulizm (inaczej zatrucie jadem kiełbasianym) to zespół toksycznych objawów wywołanych przez bakterie - laseczki jadu kiełbasianego. Do zatrucia dochodzi drogą pokarmową (spożycie pokarmów zawierających toksynę), a w wyjątkowych przypadkach także w przebiegu zakażenia bakteryjnego rany. Najczęściej źródłem zatrucia są konserwy, często mięsne, ale również jarzynowe czy rybne. Bywają to często przetwory wytwarzane w warunkach domowych.

Nie przegap