Przez 22 lata była w śpiączce. Nie żyje Hana Nachenberg
Hana Nachenberg zmarła prawie 22 lata po tym, jak palestyński zamachowiec-samobójca dokonał ataku bombowego w pizzerii Sbarro w centrum Jerozolimy – informuje portal dziennika "The Jerusalem Post". Kobieta pozostawała w śpiączce od czasu zamachu. Jej dwuletnia córka Sarah była jedną z niewielu osób, które przeżyły atak bez szwanku.

-
-
- 3 Zobacz
– Minęło 21 lat i dziewięć miesięcy od ataku, po którym moja córka była nieprzytomna, w śpiączce, w szpitalu Reuth w Tel Awiwie – powiedział ojciec zmarłej. Około trzy tygodnie temu Hana Nachenberg była hospitalizowana w szpitalu Ichilov, gdzie w środę 31 maja wieczorem zmarła.
Przez 22 lata była w śpiączce. Nie żyje Hana Nachenberg
Kobieta była jedną z 16 ofiar jednego z najbardziej krwawych zamachów drugiej intifady. Palestyński terrorysta dokonał ataku na pizzerię Sbarro na tętniącym życiem skrzyżowaniu King George Street i Jaffa Road w Jerozolimie 9 sierpnia 2001 roku, zabijając 15 osób, w tym siedmioro dzieci i kobietę w ciąży, oraz raniąc 130 osób.
Jego wspólniczką była Ahlam Tamimi, która wybrała miejsce ataku. Tamimi jest jedną z "najbardziej poszukiwanych terrorystów". FBI na swojej stronie internetowej ostrzega, że kobieta "powinna być uważana za uzbrojoną i niebezpieczną". Amerykańska agencja oferuje nagrodę w wysokości do 5 milionów dolarów za pomoc w jej odnalezieniu.
Pierwsza palestyńska intifada rozpoczęła się w grudniu 1987 roku. Masowe protesty, w czasie których często obrzucano kamieniami izraelskich żołnierzy i policjantów, trwały do roku 1993, kiedy w Oslo podpisano porozumienie palestyńsko-izraelskie. Druga, dużo bardziej krwawa intifada wybuchła w 2000 roku. Trwała około 5 lat. W tym czasie dochodziło m.in. do samobójczych zamachów bombowych wymierzonych w izraelskich cywili.
RadioZET.pl/PAP
