Obserwuj w Google News

Zakaz handlu zwolni sprzedawców. Sklepy szykują drastyczną zmianę

2 min. czytania
10.02.2022 10:08
Zareaguj Reakcja

Rząd wymusza na przedsiębiorcach respektowanie zakazu handlu w niedziele, a właściciele firm liczą straty i szukają oszczędności spowodowanych zabraniem możliwości zarobku. Ograniczenie sprzedaży stacjonarnej to szansa nie tylko dla sklepów internetowych, ale także dla obiektów autonomicznych, czyli bezobsługowych.

Zakaz handlu zwolni sprzedawców. Sklepy szykują drastyczną zmianę
fot. Marek BAZAK/East News

Zakaz handlu w niedzielę został uszczelniony i wraz z początkiem lutego 2022 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o ograniczeniu sprzedaży. Jej celem było ograniczenie obchodzenia przepisów przez właścicieli sklepów, którzy w niehandlowe niedziele otwierali swoje lokale jako placówki pocztowe.

Kreatywni polscy przedsiębiorcy nie potrzebowali jednak wiele czasu, aby znaleźć sposób na obejście nowo wprowadzonych przepisów. Tym razem formalnie otwierają sklepy w niedziele jako wypożyczalnie wędek, rowerów i szachów

Zakaz handlu w niedziele. Nowe prawo wypromuje sklepy bezobsługowe

Zdaniem ekspertów, na zakazie handlu zyska sprzedaż e-commerce oraz sklepy autonomiczne.  Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego uważa, że sankcje wynikające z naruszenia zakazów spowodują, że sieci handlowe zamkną swoje wielkopowierzchniowe punkty sprzedaży w niedziele niehandlowe, korzystające dotychczas z metody „na placówkę pocztową”.

Sklepy bezosobowe mogą być odpowiedzią nie tylko na zakaz handlu w niedziele niehandlowe, ale również na rosnącą presję płacową ze strony pracowników handlu - Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego

Ekspertka dodała, że sklepy autonomiczne będą miały przewagę nad standardowymi pod względem godzin otwarcia. Lokale, w których nie ma potrzeby zatrudniania pracowników mogą działać całodobowo.

Ograniczenie handlu stacjonarnego wpłynie również na rozwój sklepów internetowych. Urszula Kłosiewicz-Górecka podała, że „ustawa uszczelniająca zakazy, może spowodować przyspieszenie prac firm handlowych nad doskonaleniem poszczególnych obszarów funkcjonowania e-handlu (prezentacja, łatwość i bezpieczeństwo płatności, szybkość dostawy) oraz synergią handlu stacjonarnego i e-handlu".

Redakcja poleca

Nadal otwarte będą sklepy rodzinne, w których za ladą stanie właściciel lub jego krewni. Prawo zostało zmienione w taki sposób, że w prowadzeniu handlu w niedzielę przedsiębiorcy mogą pomagać jego najbliżsi.

Przypomnijmy, że z październikowych badań UCE Research wynika, że prawie 55 proc. Polaków jest za zniesieniem zakazu handlu w niedziele, a przeciwko jest nieco ponad jedna trzecia badanych (35,8 proc.).

RadioZET.pl/PAP/Longina Grzegórska-Szpyt