W Orlenie zarobił ponad 2 miliony złotych. Błyskotliwa kariera 31-letniego byłego radnego PiS
Były radny PiS i doradca społeczny prezydenta RP Andrzeja Dudy Mariusz Rusiecki od 15 czerwca jest wiceprezesem zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu. Wcześniej 31-latek pracował w spółkach Orlenu, gdzie przez 7 lat zarobił ponad 2 miliony złotych. Nie dowiemy się, jakie wynagrodzenie będzie otrzymywał jako wiceprezes ARP, bo Rusiecki złożył mandat radnego - nie będzie już musiał składać oświadczeń majątkowych.

Mariusz Rusiecki pochodzi z Łodzi. Już w wieku 21 lat zasiadał w radzie programowej łódzkiego oddziału TVP. Od 2014 do 2018 roku był również radnym Sejmiku Województwa Łódzkiego. Działał w strukturach Prawa i Sprawiedliwości. Był m.in. asystentem europosła PiS Janusza Wojciechowskiego.
W międzyczasie trafił do Państwowego Koncernu Naftowego Orlen. Najpierw, od 2016 roku pracował na stanowiskach kierowniczych w obszarze komunikacji korporacyjnej, a później otrzymał posadę dyrektorską.
Jak wyliczył portal OKO.press, wówczas Rusiecki miał zarabiać średnio co najmniej 23 tys. zł. Dziennikarze donosili, że radny PiS próbował ukryć wzrost swoich zarobków w oświadczeniu majątkowym podając w jednym wysokość brutto a w kolejnym już netto. W ten sposób w dokumentach rozpłynęło się około 100 tys. zł, jakie zarobił w rzeczywistości.
Rusiecki doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
W 2018 roku rozpędu nabrała kariera polityczna wówczas 27-letniego Mariusza Rusieckiego. Najpierw zrezygnował z mandatu radnego Sejmiku Województwa Łódzkiego, aby za chwilę zostać doradcą społecznym prezydenta RP Andrzej Dudy. Kilka tygodni później został radnym warszawskiej dzielnicy Śródmieście.
W Orlenie Rusiecki zaliczył awans. W lipcu 2019 roku został powołany na członka zarządu Orlen Aviation. To spółka zajmująca się min. dostarczaniem paliwa lotniczego oraz jego magazynowaniem.
Kilka miesięcy temu Mariusz Rusiecki rozstał się z polskim gigantem paliwowym. W Orlenie pracował od 2016 roku do kwietnia 2023 roku. W latach 2019-2023 zasiadał w zarządzie Orlen Aviation. Sprawdźmy, ile były radny PiS zarobił, jako członek zarządu tej spółki.
Strumień pieniędzy z Orlenu
Do zarządu Orlen Aviation Mariusz Rusiecki został powołany 1 lipca 2019 roku. Przez niespełna pół roku udało mu się zarobić z tytuły pełnienia funkcji członka zarządu ponad 103 tys. zł (wszystkie wartości podane są w kwocie brutto).
W 2020 roku było to już ponad 311 tys. zł, rok później jeszcze więcej - ponad 396 tys. zł. Z ostatniego oświadczenia majątkowego byłego radnego PiS Mariusza Rusieckiego wynika, że w 2022 roku, jako członek zarządu Orlen Aviation zarobił ponad 429 tys. zł. Warto przypomnieć, że średnia inflacja konsumencka w 2022 roku wyniosła 14,4 proc. - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Po zsumowaniu wychodzi, że Mariusz Rusiecki, jako członek zarządu Orlen Aviation tylko w latach 2019-2022 zarobił ponad 1,2 mln zł. Do tej kwoty należałoby dodać wynagrodzenie za pierwsze cztery miesiące bieżącego roku. Nie dowiemy się jednak, ile w tym okresie zarobił Rusiecki w Orlen Aviation, bo w czerwcu przestał pełnić funkcję radnego warszawskiej dzielnicy Śródmieście i nie będzie już musiał wykazywać swoich dochodów w oświadczeniu majątkowym.
Do sumy zarobków z tytułu pełnienia funkcji członka zarządu Orlen Aviation dodajmy również dochody, jakie Rusiecki uzyskał pracując na umowie w spółce PKN Orlen w latach 2016-2019. Z oświadczenia majątkowego za rok 2017 wiemy, że zarobił na umowie o pracę łącznie ponad 256 tys. zł, czyli średnio około 21 tys. zł miesięcznie. Rok później była to już kwota ponad 322 tys. zł, a więc średnio około 27 tys. zł.
W ostatnim roku pracy w PKN Orlen Rusiecki zarobił ponad 240 tys. zł, co daje średnią miesięczną pensję w wysokości około 20 tys. zł. Łącznie przez trzy lata pracy w PKN Orlen na umowie o pracę Rusiecki zarobił 818 tys. zł brutto.
Z tego wychodzi, że Mariusz Rusiecki dzięki związaniu się zawodowo z Orlenem zarobił przez niespełna 7 lat ponad 2 miliony złotych.
17 kwietnia Mariusz Rusiecki przestał pełnić funkcję członka zarządu Orlen Aviation. Niespełna dwa miesiące później został powołany na wiceprezesa zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu. Zapytaliśmy przedstawicieli spółki, ile będzie zarabiał wiceprezes Rusiecki. Nie otrzymaliśmy konkretnej kwoty.
- Wynagrodzenia Zarządu ARP są zgodne z przepisami ustawy z dnia 9 czerwca 2016 r. o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (Dz. U. z 2020 r. poz. 1907, z późn. zm.), i mieści się w przedziale od 7 do 15 krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego - poinformował Michał Florysiak, wicedyrektor z biura Public Relations i Marketingu Agencji Rozwoju Przemysłu.
Majątek Rusieckiego. Zaczynał z mieszkaniem, skończył z kilkoma nieruchomościami
Dzięki karierze w Orlenie majątek Rusieckiego rósł z roku na rok. W 2017 roku, gdy był jeszcze radnym w łódzkim sejmiku i od roku pracował w Orlenie, posiadał jedynie 49 metrowe mieszkanie i oszczędności w wysokości ok. 80 tys. zł. W oświadczeniu za 2022 rok, czyli po 7 latach pracy w Orlenie, pełnieniu funkcji radnego warszawskiej dzielnicy Śródmieście i zasiadaniu w radach nadzorczych dwóch innych spółek, 31-letni Rusiecki wykazał, że posiada jeszcze 200-metrowy dom, który wycenił na ponad 1,1 mln zł.
Oprócz tych dwóch nieruchomości w skład majątku Mariusza Rusieckiego wchodzą jeszcze cztery działki liczące od 152 do 2104 metrów. Zarówno na dom i działki były radny PiS wziął kredyt w PKO Banku Polskim w wysokości 952 tys. zł. W maju 2023 roku miał do spłaty jeszcze około 548 tys. zł.
Z ostatniego oświadczenia majątkowego Rusieckiego za rok 2022 wiemy, że oprócz wynagrodzenia pobranego z trzech wspomnianych spółek otrzymał również dietę radnego, a także zysk z dywidend z akcji banków PKO BP i Pekao - odpowiednio ponad 5 tys. zł i 86 tys. zł. Udało mu się również zaoszczędzić około 150 tys. zł.
Kontakt z autorem: mateusz.kapera@radiozet.pl
RadioZET.pl