Obserwuj w Google News

Serialowe małżeństwo z Klanu. Stockinger wspomina Kotulankę

Redakcja
2 min. czytania
24.02.2018 12:47
Zareaguj Reakcja

Tomasz Stockinger - serialowy mąż Agnieszki Kotulanki w rozmowie z Wirtualną Polską wspominał zmarłą aktorkę. Informację o śmierci Kotulanki podano na stronie internetowej Szkoły Filmowej w Łodzi filmpolski.pl. Nekrolog za pośrednictwem wyborczej.pl opublikowała w sobotę rodzina aktorki.

Serialowe małżeństwo z Klanu. Stockinger wspomina Kotulankę
fot. East News

Rozlicz PIT i pomóż dzieciom z Fundacji Radia ZET. Ściągnij darmowy program

- Smutno było od 15 lat przez problemy Agnieszki z alkoholem, a teraz jest bardzo smutno. Nie miałem z nią kontaktu od wielu lat, ale doszła do mnie przykra wiadomość, że ona nie żyje. Tylko przypuszczam, że doszło do wycieńczenia organizmu w skutek wyniszczającej choroby, jaką jest alkoholizm - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Stockinger.

Aktor wyznał, że jego stosunki z Kotulanką nie należały do najlepszych. Mimo to cenił gwiazdę ''Klanu'' za talent aktorski. Ubolewał, że choroba alkoholowa zawładnęła jej życiem.

- Była świetna aktorką. Nie bez powodu zdobyliśmy taka sympatię Polaków, bardzo dobrze się nam ze sobą grało i było dużo twórczej improwizacji na planie. Uatrakcyjnialiśmy razem to, co było napisane w scenariuszu. Cały czas jednak bolałem nad tym, że taki wielki talent nie dawał sobie rady z chorobą - dodał.

Agnieszka Kotulanka nie żyje. Miała 61 lat

Agnieszka Kotulanka urodziła się 26 października 1956 roku w Warszawie. W roku 1981 roku uzyskała dyplom na Wydziale Aktorskim warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Aktorka znana była przede wszystkim z roli Krystyny Lubicz w telenoweli telewizyjnej "Klan", którą grała do 2013 roku. Kotulanka występowała również w wielu spektaklach telewizyjnych, m.in. "Sile komicznej" z roku 2003.

W latach 1981-1989 była aktorką Teatru Współczesnym w Warszawie. Po roku 2000 współpracowała z Teatrem Syrena w Warszawie.

Jak poinformowała rodzina aktorki, we wtorek 27 lutego, o godzinie 12 w parafii św. Józefa Oblubieńca w Legionowie odprawione zostanie nabożeństwo żałobne, po którym nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na cmentarz miejscowy.

RadioZET.pl/WP,PAP/DG