Obserwuj w Google News

Skandaliczna wypowiedź Rzymkowskiego. Wiceminister postanowił przeprosić

Jan Wysocki
2 min. czytania
23.06.2022 14:18
Zareaguj Reakcja

Tomasz Rzymkowski na antenie Radia ZET stwierdził, że zna nauczycieli zarabiających 11 tys. zł netto, odwołując się do swojej pensji ministerialnej. Słowa te wywołały falę oburzenia. Wiceminister edukacji postanowił przeprosić. "Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli" - napisał na Twitterze Rzymkowski.

Tomasz Rzymkowski
fot. YouTube/Radio ZET

Tomasz Rzymkowski, wiceminister edukacji, w czwartek rano dzień przed zakończeniem roku szkolnego, w rozmowie z Beatą Lubecką przyznał, że w systemie brakuje nauczycieli i jest pewien problem kadrowy, ale jego zdaniem głównym i jedynym powodem tego nie są zarobki. Stwierdził, że znalazłby nauczyciela, który zarabia 11 tys. złotych netto miesięcznie, czyli tyle ile wpływa na jego konto co miesiąc. - Przy pracy 7 dni w tygodniu – dodawał, mówiąc o swojej pracy.

- Widziały gały, co brały – skwitowała Beata Lubecka.
- Nauczyciele też widzieli, co brali – odpowiedział Rzymkowski.

Redakcja poleca

Słowa te wywołały burzę a Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, stwierdził, że jego zdaniem po takich lekceważących słowach zasadna byłaby dymisja Rzymkowskiego.

Przeprosiny Rzymkowskiego

Wiceminister edukacji po porannej rozmowie na antenie Radia ZET odniósł się do tych słów i postanowił przeprosić.

"Jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią z porannej rozmowy w Radio ZET, to chciałbym przeprosić. Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli. Sam jestem z rodziny nauczycielskiej i uważam, że pedagodzy powinni zarabiać więcej" - napisał na Twitterze sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, Tomasz Rzymkowski.

RadioZET.pl