Wiceszef MSZ: „Ustawa anty-447 jest bublem prawnym”
Wiceminister spraw zagranicznych, Szymon Szynkowski vel Sęk, stwierdził dziś w Gościu Porannym Radia ZET, że przygotowany przez posłów Kukiz'15 projekt ustawy anty-447, z zapisami o ochronie własności mieszkańców RP przed roszczeniami, jest bublem prawnym. „Na półtora tygodnia przed wyborami nie można robić tego rodzaju wrzutek” – dodał wiceszef polskiego MSZ.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Dzisiejszy Gość Radia ZET odniósł się w rozmowie z Beatą Lubecką m.in. do forsowanej przez posłów Kukiz'15 propozycji ustawy anty-447. To kontra wobec uchwalonej niedawno w amerykańskim Kongresie ustawy uznającej roszczenia do mienia bezspadkowego, m.in. w Europie Wschodniej. O zdjęciu projektu ustawy z porządku obrad Sejmu informowała w środę wicemarszałek izby niższej Beata Mazurek. Tym samym projekt posłów Kukiz'15, dotyczący ochrony własności RP przed roszczeniami wysuwanymi m.in. w związku z amerykańską ustawą 447, trafił do kosza.
Szymon Szykowski vel Sęk stwierdził, że rząd stanął w obliczu przedwyborczych nacisków, a temat ustawy anty-447 jest wykorzystywany do oskarżeń o interes Polski.
Nie pozwolimy, żeby tego rodzaju projektami, tematem ustawy 447, grać w kampanii wyborczej. Jest to sprzeczne z interesem Polski, sprzeczne z celami polityki zagranicznej. Na półtora tygodnia przed wyborami nie można robić tego rodzaju „wrzutek”, gdzie ustawa jest tak naprawdę bublem prawnym, bo proponuje sankcje karne.
Szynkowski vel Sęk wspomniał też, że zapisy dotyczące sankcji zostały skonstruowane w sposób na świecie nieznany.
– Proponuje (ustawa, przyp.) sankcje karne za roszczenia cywilne, a za rozpatrywanie roszczeń cywilne. To jest konstrukcja prawna w zasadzie na świecie nieznana. Ja jestem tym zaskoczony. Analizowaliśmy to również z prawnikami – mówił Szymon Szynkowski vel Sęk.
Wiceszef MSZ odniósł się też do pytań wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki. Ten ostatni pytał w imieniu Kukiz'15 o „naciski Izraela i USA na polski rząd” w tej sprawie. Tyszka pytał wprost: „Czy my mamy rząd na telefon w tej chwili? Czy to jest polski rząd stojący na gruncie polskiej racji stanu?”.
Szynkowski vel Sęk odniósł się do jego słów. Odparł, że ustawa 447 Kongresu USA została przyjęta rok temu, a Kukiz'15 „nie widziało wówczas potrzeby przyjmowania nowej ustawy”.
Wiceszef MSZ: Aktywność Tuska jak reklama piwa bezalkoholowego. Nikogo nie popiera, ale mruga okiem i wiadomo o co chodzi– Oto tydzień przed wyborami do PE nagle jest składany projekt ustawy. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu ma być rozpatrywany tuż przed wyborami. No, my w tego rodzaju gierki się nie damy wciągnąć – powiedział.
Wiceminister zaznaczył też, że dla polskiej strony stanowisko polityczne w tej kwestii jest od dawna jednoznaczne. Szynkowski vel Sęk nie widzi prawnego zagrożenia w sprawie zwrotów mienia bezspadkowego.
Natomiast od dawna też nasze stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne: sprawa restytucji jest zamknięta i w sensie moralnym, i w sensie prawnym. Tutaj nie ma pola manewru.
Ustawa JUST ACT, zwana potocznie ustawą 447, została przyjęta przez Kongres USA w 2018 roku. W maju tamtego roku podpisał ją prezydent Donald Trump. Dotyczy zwrotu mienia ofiar Holokaustu ich prawowitym właścicielom bądź ich spadkobiercom, niemniej jej zapisy mają charakter intencyjny, deklaratywny.
źródło: PAP/Radio ZET
Tu się dzieje
