Oceń
Incydent zdarzył się w czwartek rano w szkole podstawowej w miejscowości Mokre niedaleko Grudziądza. Do jednej z klas wtargnęło trzech mężczyzn i próbowało siłą wyprowadzić 9-letniego chłopca. Intruzi byli agresywni. Jak zrelacjonowała portalowi Pomorska.pl dyrektor szkoły w Mokrem Alicja Kozłowska, jeden z nich odepchnął nauczycielkę z taką siłą, że upadła na ławkę.
- Szarpali chłopca, on wyrywał się, próbował przed nimi uciekać. Chwycili go za nogi i ręce, próbowali wynieść... Inne dzieci przerażone chowały się pod krzesłami, pod ławkami... - powiedziała Kozłowska.
Mokre. Trzech mężczyzn próbowało uprowadzić 9-latka
Pracownikom szkoły udało się obronić chłopca. Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że mężczyźni, którzy wtargnęli do szkoły to m.in. ojciec i dziadek 9-latka. Dyrektor szkoły nie ma wątpliwości, że była to próba uprowadzenia dziecka.
Policja ustaliła, że w sądzie toczy się sprawa o ustalenie prawa do opieki nad 9-latkiem. Mł. asp. Łukasz Kowalczyk z policji w Grudziądzu przekazał w rozmowie z portalem Pomorska.pl, że chłopiec obecnie jest pod opieką dziadków i pozostanie u nich do czasu prawomocnej decyzji sądu. Policjanci poinformowali o tym ojca, który opuścił szkołę razem z nimi. Żaden z mężczyzn nie został zatrzymany.
Kozłowska w rozmowie z portalem stwierdziła, że sprawa nie może się tak skończyć. Dyrektor nie kryła, że sprawa nią wstrząsnęła. - To było straszne! Przerażające! Dyrektor szkoły chce, aby mężczyźni zostali ukarani. Zamierza powiadomić sąd i prokuraturę. - Ten mężczyzna stosował przemoc fizyczną wobec syna, ale przemocy psychicznej od niego doznaliśmy wszyscy: dzieci, nauczyciele, pracownicy. Wszyscy jesteśmy poruszeni, roztrzęsieni - mówiła Kozłowska.
W szkole zostanie zorganizowane spotkanie z psychologiem. Planowane jest również zainstalowanie monitoringu i elektronicznych zabezpieczeń zamykających drzwi.
RadioZET.pl/Pomorska.pl
Oceń artykuł