Wybuch gazu w Katowicach. "Nad ziemią unosiła się czarna chmura, jak smoła"

27.01.2023 11:24

Potężna eksplozja gazu w kamienicy w Katowicach. Kilkudziesięciu strażaków prowadzi akcję ratunkową. Zawalony budynek był domem parafialnym. - Przeżyłam II wojnę światową, ale takiego huku to w życiu nie słyszałam - mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską kobieta, mieszkająca trzy kamienice dalej. Niestety, potwierdzono śmierć jednej osoby.

wybuch gazu w katowicach
fot. FOT ARKADIUSZ GOLA /Polska Press /East News

W kamienicy przy ul. Biskupa Herberta Bednorza w Katowicach doszło do wybuchu gazu. Strażacy uratowali z zawalonego budynku siedem osób - cztery dorosłe i troje dzieci. Strażacy znaleźli w gruzowisku ciało jednej z poszukiwanych osób po wybuchu w kamienicy w Katowicach. Akcja ratunkowa jest kontynuowana, nadal poszukiwana jest jedna osoba - poinformował wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

- Wśród osób poszkodowanych jest trójka dzieci - powiedział dyrektor śląskiego pogotowia ratunkowego Łukasz Pach. - Pozostali ranni to osoby dorosłe. Pięć osób zostało rannych. Ludzie ci zostali przetransportowani do szpitali w Katowicach i Siemianowicach Śląskich. Do tego ostatniego szpitala trafił ranny z rozległymi poparzeniami. Nie wiemy dokładnie, ile osób było w budynku, gdy doszło do wybuchu. Informacje są sprzeczne. Mogło być w środku nawet 8 osób, ale też część z mieszkańców mogło jeszcze przed wybuchem wyjść np. do pracy - mówił.

Katowice. Wybuch w kamienicy. "Nad ziemią unosiła się ogromna czarna chmura"

Reporter Wirtualnej Polski rozmawiał na miejscu ze świadkami eksplozji. - Przeżyłam II wojnę światową, ale takiego huku to w życiu nie słyszałam. Pierwszy raz taka sytuacja. Wstałam rano, byłam jeszcze w szlafroku i piżamie, kawkę piłam, a nagle ogromny huk, aż podskoczyłam. U mnie żaluzje z okna zerwało, ale u sąsiadki niżej poszła szyba. Wyjrzałam przez okno, ulica była pusta, ale nad ziemią unosiła się ogromna czarna chmura, jak smoła, nic nie było widać i nagle z tej chmury ludzie zaczęli wychodzić, trzymali się za głowy - powiedziała pani Iwona.

- Podmuch wybił szyby m.in. w szkole podstawowej numer 55, która była jednak pusta ze względu na trwające ferie - relacjonował dziennikarz WP.

Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach poinformował, że do wybuchu doszło ok. 8.30 rano w budynku przy ul. Biskupa Herberta Bednorza w Katowicach - Szopienicach. Budynek plebanii parafii Ewangelicko-Augsburskiej usytuowany był obok kościoła.

W akcję poszukiwawczą zaangażowanych jest 26 zastępów straży pożarnej, ok. 100 strażaków. - Przeszukujemy gruzowisko z wykorzystaniem psów poszukiwawczych. Dalsze działania będą polegały na ręcznym odgruzowywaniu - przekazał zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Mirosław Synowiec.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/ Wirtualna Polska