Oceń
Wypadek zdarzył się w środę przed godz. 8 rano na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Longinówka w woj. łódzkim. Samochód marki Audi wjechał pod nadjeżdżający pociąg osobowy.
Policjanci wstępnie ustalili, że kierowca audi nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i wjechał na tory wprost pod pociąg relacji Bielsko-Biała – Gdynia. Kierowca audi i maszynista byli trzeźwi - przekazała Dagmara Mościńska z biura prasowego KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Longinówka. Audi wjechało pod nadjeżdżający pociąg
Do szpitala trafiły trzy osoby, które podróżowały samochodem osobowym - kierowca i dwóch pasażerów. Portal Łódź Nasze Miasto nieoficjalnie ustalił, że ranni nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Policja zaapelowała do kierowców o ostrożność w rejonie przejazdów kolejowych. “To tam najczęściej lekceważone są przepisy regulujące prawidłowe zasady przejeżdżania przez tory” - czytamy.
Policjanci zwrócili uwagę, że takie wypadki zazwyczaj kończą się tragicznie, ponieważ w zderzeniu z pędzącym pociągiem zarówno osoby podróżujące samochodami, jak i piesi zazwyczaj nie mają szans na przeżycie. “Droga hamowania pociągu, o masie rzędu kilkuset ton, nawet przy niewielkich prędkościach, jest kilkunastokrotnie dłuższa, niż zwykłego pojazdu” - przypomniała policja.
RadioZET.pl/Łódź Nasze Miasto
Oceń artykuł