Tak Rosjanie chcą ukryć swoje zbrodnie. "Woń zwłok próbują zniwelować chlorem"
Rosyjskie okupacyjne władze w Mariupolu rozkazały, by w zbombardowanym w marcu Teatrze Dramatycznym nie wydobywać zwłok ofiar, a "po cichu" zalewać je betonem - podało w środę Centrum Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy.

Mariupol był niszczony przez ponad dwa miesiące rosyjskich ataków – z lądu i powietrza. Symbolem okrucieństwa Rosjan stało się zbombardowanie budynku Teatru Dramatycznego, w którym schronili się mieszkańcy oraz dzieci.
Wstępne szacunki dotyczące nalotu z marca wskazywały na ok. 300 ofiar, ale w kolejnych bilans wzrósł już do co najmniej 600 osób. 24 sierpnia wolontariusz Mychajło Puryszew, który pomagał ratować mieszkańców Mariupola podczas walk, powiadomił, że w teatrze zabito najpewniej około 800 cywilów.
Mariupol. "Okupanci zalewają betonem zwłoki w teatrze"
Blisko pół roku po tamtym okrucieństwie w Mariupolu znów pojawił się temat ruin po teatrze. "Okupanci w mariupolskim Teatrze Dramatycznym zalewają betonem ciała zabitych, a woń zwłok próbują zniwelować chlorem" - pisze centrum komunikacji armii Ukrainy.
W niszczonym budynek po budynku mieście w wielu zgliszczach pozostawiono nieusunięte zwłoki. Podobnie jest również w ruinach Teatru Dramatycznego.
"Tam, gdzie jest wiele trupów, trzeba (dać) chlor i dopiero potem beton, bo jak po prostu zabetonuje się trupy, to odór jakoś przedziera się nawet przez grubą warstwę betonu" - mówią proszący o anonimowość mieszkańcy, cytowani przez Centrum Komunikacji Strategicznej ukraińskiej armii.
Według nich budowlańcy dali polecenie, by "nie robić hałasu i nie wyciągać zwłok, tylko po cichu zabetonowywać". W poniedziałek proukraiński doradca lojalnego wobec Kijowa mera miasta Petro Andriuszczenko poinformował, że rosyjskie władze okupacyjne Mariupola chcą jak najszybciej odbudować zniszczony Teatr Dramatyczny, aby ukryć popełnioną tam zbrodnię wojenną. 19 maja Andriuszczenko mówił, że okupacyjne władze Mariupola, starając się ukryć zbrodnię, wywiozły ciała osób zamordowanych z budynku teatru i pochowały je w masowych grobach w miejscowości Stary Krym.
RadioZET.pl/PAP