Aligator z ciałem człowieka w pysku chciał uciec do kanału. Padły strzały
Szokujące sceny w mieście Largo w środkowej Florydzie. W piątek na ulicach zauważono 3-metrowego aligatora, który w pysku trzymał ciało mężczyzny. Gad chciał schować się ze "zdobyczą" w pobliskim kanale.

Tragedia rozegrała się w mieście Largo, położonego niedaleko Clearwater i Tampy w amerykańskim stanie Floryda. - Widziałem, że w jego pysku było ciało, więc zacząłem nagrywać - powiedział świadek zdarzenia JaMarcus Bullard w rozmowę z lokalną telewizją Spectrum Bay News 9.
Mężczyzna zaalarmował straż pożarną, która znajdowała się niedaleko miejsca akcji. Już wówczas gad próbował schować się w pobliskim kanale, trzymając nadal w zębach ludzkie ciało. Służby kilkakrotnie miały strzelić do zwierzęcia, aby je unieszkodliwić.
USA. Aligator z ciałem w pysku chciał uciec do kanału
Biuro szeryfa hrabstwa Pinellas potwierdziło, że ofiara i aligator zostali wyciągnięci z kanału. Nie poinformował jednak, czy to policja zastrzeliła aligatora. Według "New York Post", który powołał się na lokalne media z Florydy, gad mógł mieć nawet 3 metry długości.
Śledczy ustalają przyczyny śmierci mężczyzny, którego ciało miał w pysku aligator. "NY Post" zaznaczył, że miejsce akcji znajdowało się w pobliżu popularnego parku Ridgecrest, w którym znajduje się jezioro o powierzchni 5 akrów. Żyją w nim także aligatory.