Polscy ochotnicy twierdzą, że zaatakowali na terenie Rosji. Jest odpowiedź partyzantów
Rosyjscy partyzanci skomentowali twierdzenia członków Polskiego Korpusu Ochotniczego (PDK). Twierdzili oni, że biorą udział w przeprowadzonych operacjach na terytorium Rosji. Od kilku tygodni w obwodzie biełgorodzkim przy granicy z Ukrainą toczą się zacięte walki antyputinowskich oddziałów z armią rosyjską.

„W odniesieniu do działań bojowych na terytorium Federacji Rosyjskiej, (informujemy, że - red.) żołnierze PDK (Polskiego Korpusu Ochotniczego - red.) zabezpieczają konwojowanie jeńców, logistykę wojskową i medyczną, lecz wyłącznie w obrębie granicy państwowej Ukrainy” – oświadczył Rosyjski Korpus Ochotniczy na Telegramie.
Wcześniej na Telegramie Polskiego Korpusu pojawił się wpis, w którym powiadomiono, że Polacy uczestniczyli w operacji na terytorium Rosji. "Wszyscy zadają nam jedno pytanie, czy braliśmy udział w operacji na terenie obwodu Biełgorodzkiego. Odpowiedź jest jednoznaczna, oczywiście, że tak!" – pisał Polski Korpus Ochotniczy. Po kilku godzinach tekst został usunięty.
Wojna w Ukrainie. Polscy ochotnicy atakują Rosję?
Korpus rosyjski poinformował następnie, że współpracuje z Polskim Korpusem „już nie pierwszy miesiąc, ramię w ramię walcząc o wolność i niepodległość Ukrainy”. Według komunikatu obie jednostki przeprowadziły szereg wspólnych operacji na kierunkach orichowskim, zaporoskim i bachmuckim.
„Chłopaki zaprezentowali się wspaniale i pokazali wysoki poziom motywacji i przygotowania” – napisali o Polakach Rosjanie. 24 lutego Polski Korpus Ochotniczy poinformował na Telegramie o formowaniu „pierwszej, samodzielnej grupy bojowej”, złożonej z polskich ochotników. Miała się ona składać z Polaków, którzy znajdowali się już na Ukrainie i walczyli w Legionie Międzynarodowym lub Siłach Zbrojnych Ukrainy.
W komunikacie wskazano, że zaproszenie do wstąpienia do Polskiego Korpusu Ochotniczego jest adresowane tylko do obywateli Polski z doświadczeniem bojowym. „Każdy ochotnik podpisuje kontrakt z Ministerstwem Obrony Ukrainy” – informowano.
4 czerwca Polski Korpus Ochotniczy poinformował, że jednostka została w pełni sformowana, a rekrutację zakończono. Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolność Rosji (LSR) poinformowały w niedzielę, że znów wkroczyły do rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego.
Obie jednostki prowadzą akcje zbrojne na terytorium Rosji od przełomu maja i czerwca. Formacje podają, że w ich szeregach walczą obywatele Rosji, którzy w wojnie na Ukrainie wybrali stronę Kijowa.
RadioZET.pl/PAP - Jarosław Junko