"Ukraina nie może sama decydować". Zdumiewające słowa ministra w rządzie Orbana
Ukraina nie może sama decydować o swoim losie, decydują o nim inni. Bez działań Stanów Zjednoczonych nie będzie pokoju – oświadczył wprost minister obrony Węgier Kristof Szalay-Bobrovniczky. Wywiad z politykiem ukazał się w poniedziałek na portalu Index.hu.

Ukraina walczy o wolność swoją i demokratycznych państw Europy. Wojska Kijowa, wsparte sprzętem militarnym państw Zachodu, odpierają krwawe uderzenia Rosji w Donbasie.
Jednak niecała Europa jest w równym stopniu nastawiona na wsparcie zaatakowanego państwa. Od początku wojny Rosji z Ukrainą wyważony stosunek do reżimu Putina przejawiały Węgry. Minister obrony w rządzie Viktora Orbana, Kristof Szalay-Bobrovniczky, stwierdził wręcz, że to nie Ukraina zdecyduje o swojej niepodległości.
"Ukraina nie może sama decydować". Zdumiewające słowa ministra
- Nasze stanowisko (w sprawie rosyjskiej inwazji, przyp.) od samego początku było jasne: potrzebujemy natychmiastowego zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji pokojowych – powiedział węgierski minister. - W Europie jesteśmy niestety osamotnieni, wraz z Watykanem, w tym stanowisku – dodał.
Szalay-Bobrovniczky podkreślił, że "w ramach pomocy humanitarnej umożliwiliśmy leczenie rannych żołnierzy" (ukraińskich – przyp.). Nie odpowiedział jednak na pytanie, ilu takich lekarzy zostało na Węgrzech przeszkolonych.
Dodał też, że sprzęt wojskowy produkowany na Węgrzech nie trafi na Ukrainę. Na pytanie o szkodliwy wpływ stanowiska Węgier na wizerunek państwa w NATO Szalay-Bobrovniczky odparł, że "to, co o nas myślą, jest ważną kwestią", ale ważniejsze jest niedopuszczenie do wojny.
- Działamy w duchu ojców założycieli, nie tylko mówiąc o tym, że NATO jest sojuszem obronnym, ale, wypełniając nasze zobowiązania jako członek (Sojuszu), m.in. podnosząc w tym roku wydatki na wojsko do poziomu 2 proc. PKB – stwierdził minister Szalay-Bobrovniczky.
Padło też odniesienie do blokowania przez Węgry zgody na dołączenie Szwecji i Finlandii do NATO. - Premier (Viktor Orban) opowiada się za ratyfikacją i spodziewam się, że zostanie ona wkrótce przyjęta, ale jest pewien porządek rzeczy – powiedział polityk.
RadioZET.pl/PAP/Index.hu