Michał Szczerba w Radiu ZET: działania PiS? To jest po prostu ostatni skok na kasę
– To jest po prostu ostatni skok na kasę – tak w "7. Dniu Tygodnia w Radiu ZET" Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej nazywa działania rządu tuż przed możliwym oddaniem władzy w ręce koalicji opozycyjnej. Poseł stwierdził, że politycy PiS-u grają na czas, chcąc rozdysponować jak najwięcej pieniędzy między spółki z nimi związane.

W niedzielę 29 października gośćmi Andrzeja Stankiewicza w programie "7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET" byli: Michał Szczerba (Koalicja Obywatelska), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica), Mirosława Stachowiak-Różecka (Prawo i Sprawiedliwość), Dariusz Klimczak (Trzecia Droga) i Przemysław Wipler (Konfederacja).
Michał Szczerba w Radiu ZET: działania PiS? To jest po prostu ostatni skok na kasę
– To jest po prostu ostatni skok na kasę. Zaczęło się od CPK, czyli decyzja o wyborze inwestorów 13 października tuż przed wyborami wybrali inwestorów zagranicznych. Byliśmy w CPK, nic nie chcą pokazać. 13 października zarząd CPK podejmuje decyzje o wyborze inwestora i tego dnia są podpisane umowy z tymi ludźmi i rozwiązanie tych umów co potwierdził nam prezes CPK powoduje zobowiązania odszkodowawcze. […] Nie wiemy dokładnie, jaki jest charakter tej umowy, bo nie chciano nam jej pokazać. Już podpisano dokumenty, które w jakiś sposób wiążą tę spółkę z tymi inwestorami – mówił Michał Szczerba.
– Jest również Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Człowiek Morawieckiego, człowiek Chłopika, podpisuje listę rankingową na 2 miliardy złotych dla wybranych 190 przedsiębiorstw z 1540, które miały swój pomysł na innowację dla małych i średnich przedsiębiorstw. Patrzymy na te listę: jest oczywiście spółka brata Łukasza Szumowskiego – 32,5 miliona złotych, jest spółka, za którą stoi Daniel Obajtek 28,5 miliona złotych, jest firma, która sprowadzała dla PiS-u Pegasus od Izraelczyków – 5 milionów złotych. I jeszcze pojawiają się inne nazwiska kojarzone z Mateuszem Morawieckim oraz między innymi człowiek, który robił kampanię internetową Dudzie w 2020 roku – wymieniał poseł opozycji.
– To jest danie czasu, tych kilku tygodni, na dokończenie konkretnych konkursów. Przypomnę: MSZ – 12 milionów złotych, nowy konkurs, NIW – 60 milionów złotych, nowy konkurs, Ministerstwo Sportu zwiększa konkurs na małe granty do 20 milionów złotych, budżet 400 milionów złotych Rada Ministrów akceptuje program Ministerstwa Edukacji dla drużyn pożarniczych, a wreszcie mamy pana ministra Glińskiego, który ogłasza konkurs na 236 milionów na edukację kulturalną. To wszystką chcą rozstrzygnąć w ciągu kilku tygodni – dodał.
Poseł Koalicji Obywatelskiej porównał sytuację w PARP-ie do tego, co działo się jakiś czas temu w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.
– Udało nam się z posłem Jońskim i z wolnymi mediami zablokować dotacje NCBiR-u. […] W tym konkursie, który dostrzegliśmy w Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości jest dokładnie ta sama sytuacja. 9 maja jest koniec konkursu i 9 maja jest zakładana spółka, która o godzinie 15:58, dwie minuty przed zamknięciem rekrutacji składa wniosek i dostaje kilka milionów złotych. Mam nadzieję, że ten konkurs nie zostanie rozstrzygnięty.