Oceń
Wojna w Ukrainie stała się ogromnym obciążeniem dla Polski – doświadczyliśmy ataku rekordowo wysokiej inflacji oraz spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego. Wyciągnięcie pomocnej dłoni zapowiedziała Japonia, która zamierza zaangażować się w dostarczanie „pomocy rozwojowej” dla naszego kraju. Silniejsza Polska będzie mogła „kontynuować nakładanie surowych sankcji na Rosję i udzielać wsparcia Ukrainie”.
Japonia zainwestuje w Polskę. Mamy stać się silniejszym przeciwnikiem Rosji
„Trzydniowa operacja specjalna” w Ukrainie trwa już ponad rok. Kraje Zachodu nałożyły na Rosję dotkliwe sankcje, chociaż same płacą za to turbulencjami gospodarczymi, w tym nawet recesją. Polska stała się najważniejszym hubem logistycznym w niesieniu pomocy - minister finansów Magdalena Rzeczkowska zapytana o koszt pomocy Ukrainie w audycji „Gość Radia ZET” oszacowała, że to około 1 procent PKB, czyli 30 mld złotych za poprzedni rok. Taka ofiarność została doceniona przez Japonię, która zapowiedziała pomaganie Polsce w szybszym rozwoju gospodarczym.
Premier Japonii Kishida stwierdził, że aby jak najszybciej zakończyć rosyjską agresję na Ukrainę ważne jest, aby kraje podobnie myślące, w tym Polska, pozostały zjednoczone oraz kontynuowały nakładanie surowych sankcji na Rosję i udzielały wsparcia Ukrainie. Kishida zwrócił też uwagę na swoją wtorkową wizytę w Kijowie, gdzie zadeklarował solidarność Japonii i G7 z Ukrainą.
- Japonia jako tegoroczny przewodniczący G7 będzie dalej współpracować z Polską i całą społecznością międzynarodową i wykazywać się przywództwem, by wspierać Ukrainę - zadeklarował japoński premier. Dowodem na to ma być potwierdzone podczas rozmowy z premierem Morawieckim dalsze wzmacnianie partnerstwa strategicznego między Polską a Japonią w wielu dziedzinach, w tym bezpieczeństwa, gospodarka, energetyka.
- W zakresie bezpieczeństwa uzgodniliśmy dalsze pogłębianie współpracy w wielu dziedzinach, takich jak osprzętowanie, cyberprzestrzeń, przestrzeń kosmiczna i telekomunikacja, w oparciu o podpisane w lutym 2022 roku memorandum o współpracy obronnej – stwierdził premier Japonii. Kishida zwracał też uwagę, że aktualnie w Polsce działa ponad 350 japońskich firm, głównie z branży produkcyjnej i podkreślał, że Japonia chciała by dalej zacieśniać współpracę w nowych dziedzinach. Wskazał tu na wysokotemperaturowe reaktory chłodzone gazem, czyste technologie węglowe oraz wodorowe.
Kishida zapowiedział, że Japonia będzie pogłębiać współpracę z Grupą Wyszehradzką, Inicjatywą Trójmorza oraz Dziewiątka Bukareszteńska. - Chciałbym, aby moja wizyta w Polsce była okazją do dalszego rozwoju stosunków między Japonią a Polską - zapowiedział Kishida.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł