Obserwuj w Google News

Wiek emerytalny wyższy dla kobiet, niższy dla mężczyzn. Nowa propozycja

2 min. czytania
25.08.2023 11:50
Zareaguj Reakcja

Wiek emerytalny może być jednocześnie wyższy i niższy. Ryszard Petru zaproponował, by kobiety mogły przechodzić na emeryturę w wieku 62, a nie jak obecnie 60 lat. Taki sam wiek emerytalny dotyczyłby mężczyzn, którzy według tej wizji mogliby zakończyć aktywność zawodową trzy lata wcześniej.

Wiek emerytalny wyższy dla kobiet, niższy dla mężczyzn. Nowa propozycja
fot. Marek BAZAK/East News

Wiek emerytalny to temat, który towarzyszył będzie tegorocznej kampanii wyborczej. W dniu wyborów parlamentarnych odbędzie się także  referendum, podczas którego Polacy będą mogli odpowiedzieć na pytanie: „Czy jesteś za podniesieniem wieku emerytalnego, który wynosi obecnie 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn?”.

Zmiana wieku emerytalnego. Jest propozycja

- Jestem zwolennikiem równego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Propozycja – 62 lata. Ale za każdy dodatkowy rok pracy na emeryturze bardzo istotna podwyżka świadczenia, żeby ludzie mieli świadomość, że się opłaca dłużej pracować – mówił Ryszard Petru, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”.

Redakcja poleca

Rozmówca Radia ZET dodał, że seniorzy, którzy wstrzymują się z przejściem na emeryturę, nie tylko zapewniają sobie wyższe świadczenie po zakończeniu aktywności zawodowej, lecz także odprowadzają więcej składek do systemu. – Wszyscy czerpiemy z takiego układu korzyści – mówił Petru.

Za wyrównaniem wieku emerytalnego przemawia także zdaniem Petru statystyka dotycząca trwania życia kobiet i mężczyzn. Emerytki statystycznie żyją dłużej, zaś wcześniej przechodzą na emeryturę, co oznacza, że świadczenie mogą pobierać przeciętnie dłużej niż mężczyźni.

Scenariusz przedstawiony przez Ryszarda Petru wydaje się łagodniejszy niż propozycja Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. OECD zarekomendowała Polsce bowiem stopniowe wyrównanie ustawowego wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet oraz podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia.

Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by którykolwiek rząd podjął ryzyko zmiany wieku emerytalnego. Zarówno PiS, jak i opozycja deklarują, że będą raczej stawiać na zachęty do dłużej pracy, aniżeli na ustawowe zmiany.