Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Dźwięki zarejestrowało urządzenie InSight posiadające niezwykle czułe detektory Seismic Experiment for Interior Structure (SEIS). Lądownik bada powierzchnię Marsa od ponad roku. Wychwytuje nawet najdelikatniejsze drgnienia, a jego celem jest właśnie nasłuchiwanie trzęsień, zachodzących pod powierzchnią planety. Sejsmometr zapisał tym razem ponad 100 takich nagrań. 21 z nich przypomina trzęsienie ziemi, a pozostałe mogą być zupełnie innym zjawiskiem. Co więcej, marsjańska sonda jest tak czuła, że potrafi wychwycić nawet dźwięk wiatru na Czerwonej Planecie, jak również wydawane przez siebie, mechaniczne odgłosy robotycznego ramienia lądownika.
Niesamowite nagranie… spod powierzchni Marsa
Przypomnijmy, że InSight po raz pierwszy wychwycił dźwięki trzęsienia ziemi na Marsie 22 maja bieżącego roku (nazwane Sol 173). Najnowsze nagranie natomiast pochodzi z 25 lipca, 2019 roku (Sol 235). Jak podkreślają naukowcy z NASA, na zarejestrowanych materiałach można usłyszeć bardzo delikatny dźwięk, natomiast w przypadku ostatniego – Sol 235 – pod koniec staje się on intensywniejszy i przybiera na sile.
Jak podaje portal WP Tech, nagrane dźwięki ruchów sejsmicznych sugerują, jak może wyglądać struktura skorupy marsjańskiej. Jest ona „mieszanką” skorupy ziemskiej i księżycowej. Pęknięcia w skorupie Ziemi są z czasem wypełniane przez wodę, która uszczelnia je nowymi minerałami. Ma to kluczowe znaczenie w działaniu fal dźwiękowych, które mogą w sposób nieprzerywany przechodzić przez stare pęknięcia. Z kolei suche skorupy, jak np. na Księżycu, „nie wypełniają się” po kolejnych ruchach sejsmicznych. Rozprasza to fale dźwiękowe przez dziesiątki minut, uniemożliwiając im „płynięcie” w linii prostej. Występujące licznie na Marsie kratery sprawiają, że budowa Czerwonej Planety znacznie bardziej przypomina budowę Księżyca. Na Księżycu fale sejsmiczne mogą być słyszalne przez minutę, podczas gdy na naszej planecie mogą znikać i pojawiać się w zaledwie kilka sekund – informuje WP Tech.
Warto zaznaczyć, że ludzkie ucho oczywiście nie byłoby w stanie wychwycić tych dźwięków. Są one poniżej częstotliwości, którą możemy usłyszeć. Nagranie zostało wcześniej odpowiednio przerobione, abyśmy mogli posłuchać odgłosów trzęsienia ziemi na Czerwonej Planecie.
RadiozET.pl/WPTech/Youtube
Oceń artykuł