Obserwuj w Google News

Ziemię czeka okres "sauny". Takich temperatur nie było od 50 mln lat

2 min. czytania
15.09.2020 16:57
Zareaguj Reakcja

Naukowcy nie mają już żadnych wątpliwości. W "niedalekiej" przyszłości na Ziemi zrobi się tak gorąco, jak nie było od... 50 milionów lat! Najnowsze wyniki badań dotyczące zmian klimatycznych opublikowano w czasopiśmie "Science".

globalne ocieplenie
fot. Shutterstock

Zmiany klimatu. Nowe ustalenia to zasługa badań dna morskiego, a dokładnie próbek zawierających skorupki otwornic - opadających na dno przez miliony lat. Dzięki nim udało się prześledzić zmiany proporcji izotopów węgla i tlenu.

Jak podaje "Focus", stosunek tlenu-18 do tlenu-16 ma wyjaśnić w jak ciepłej wodzie żyły otwornice, gdy budowały swoje skorupki. Im wyższa proporcja, tym chłodniejsza była woda. Z kolei proporcja węgla-13 do węgla-12 pokazuje zasobność wód w materię organiczną którą otwornice się żywiły. Wyższy stosunek skorelowany jest z większą emisją gazów cieplarnianych do atmosfery.

Zmiany klimatyczne. Ziemia wejdzie w etap "sauny"

Przez ostatnie 66 milionów lat Ziemia przeszła przez cztery etapy klimatyczne. Naukowcy nazwali je: Warmhouse, Hothouse, Coolhouse oraz Icehouse. Magazyn "Focus" określił je jako: szklarnia, sauna, chłodnia oraz zamrażarka. Każdy z tych etapów różnił się pod względem obecności gazów cieplarnianych w atmosferze i zakresu pokrywy lodowej na biegunach.

Science Alert
fot. Science Alert

- Teraz, gdy już skutecznie uchwyciliśmy zmienność klimatu Ziemi widzimy, że o ile emisje się nie zmniejszą, to w okolicy roku 2300 czeka nas nieporównanie szybsze ocieplenie niż takie, którego doświadczyliśmy dotąd w kenozoiku - tłumaczy prof. James Zachos z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz.

Góra lodowa trzykrotnie większa od Warszawy oderwała się od lodowca

Okres objęty badaniami wymusił na naukowcach wzięcie pod uwagę także zmian astronomicznych związanych ze zmianą kształtu orbity i kąta, pod którym Ziemia odchylona jest od jej płaszczyzny. Gdy dane astronomiczne nałożono na uzyskane informacje o izotopach ze skorupek otwornic dostrzeżono, że zmiana orbity ma przełożenie na klimat na Ziemi.

Emisja gazów cieplarnianych. Czekają nas temperatury, jakich nie było od 50 mln lat

Przejście z jednego do drugiego z wymienionych wcześniej etapów (szklarnia, sauna, chłodnia oraz zamrażarka) wynikało przede wszystkim ze zmiany ilości gazów cieplarnianych w atmosferze planety. Ziemia przeszła z etapu szklarni do etapu sauny 10 milionów lat po wyginięciu dinozaurów.

Zmiany przejawiały się w tym, że średnie temperatury na Ziemi były o 16 st. Celsjusza wyższe od obecnych. Skok klimatyczny był napędzany przez olbrzymie ilości dwutlenku węgla wypuszczonego do atmosfery podczas wybuchów wulkanów.

Atak zimy w Kolorado w USA. Gwałtowna zmiana pogody w ciągu doby

Gdy lat dwutlenek węgla znikał z atmosfery, na biegunach zaczęły się formować pokrywy lodowców i w ten sposób, po 20 milionach lat Ziemia przeszła do etapu chłodni.

Minister klimatu: Będziemy musieli oszczędzać zdecydowanie więcej wody

Obecnie żyjemy w etapie zamrażarki. Ziemia znalazła się w nim ok. 3 mln lat temu. Emisja gazów cieplarnianych będąca konsekwencją działalności człowieka spowoduje jednak, że Ziemia ponownie wejdzie w etap sauny, doświadczając temperatur nieobecnych od 50 milionów lat. Przejście do tego etapu nie zajmie nam, tak jak w przeszłości - milionów lat, a zaledwie kilkaset.

RadioZET.pl/ Focus/ Science Alert