Obserwuj w Google News

Huragan Lee nad Polską. Pomarańczowy alarm. Synoptycy ostrzegają

3 min. czytania
21.09.2023 20:22
Zareaguj Reakcja

Pogoda we wrześniu nas rozpieszcza, jednak na horyzoncie widać zmianę. Już w weekend czekają nas deszcze i burze, które przyniesie były huragan Lee, a właściwie jego pozostałości. Synoptycy planują wydać nawet ostrzeżenia drugiego stopnia. 

pogoda
fot. wxcharts.com

Pogoda we wrześniu zaskoczyła. IMGW poinformował, że trwający miesiąc prawdopodobnie zostanie najcieplejszym wrześniem w historii pomiarów w Polsce. "Globalnie jeszcze nigdy anomalia średniej temperatury powietrza w odniesieniu do normy klimatologicznej nie była tak duża jak we wrześniu 2023" – przekazał Instytut.

Wszystko wskazuje na to, że słoneczna i ciepła aura ustąpi na rzecz deszczu i burz. Stanie się to już w weekend. - Polska dostaje się pod wpływ rozległego układu niżowego znad północnego Atlantyku, rozwiniętego w wyniku połączenia się centrum niżu Jan i byłego cyklonu tropikalnego Lee - tłumaczyła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Lee był najpotężniejszym huraganem na Atlantyku w tym roku. Wiatr wiał z prędkością 260 km/h. Powodował ulewy i powodzie. Choć w Polsce nie będzie miał takiej siły, przyniesie ochłodzenie i załamanie pogody.

Pogoda długoterminowa na piątek i weekend

Piątek zacznie się pogodnie na wschodzie i w centrum kraju. W zachodniej części Polski miejscami mogą wystąpić przelotne opady deszczu. W centrum po południu także może spaść deszcz. Do późnego popołudnia chmury dotrą do Pomorza, Wielkopolski oraz Opolszczyzny i od strefy na zachodzie synoptycy zapowiadają przelotny deszcz. Na Dolnym Śląsku może spaść do 10 mm deszczu, na pozostałym obszarze opady 3-5 mm. Termometry pokażą 28 stopni Celsjusza na wschodzie, w centrum ok. 25-26, na zachodzie 21, najchłodniej będzie nad morzem 18-20 stopni.

Pogoda zmieni się w sobotę. Na południu i południowym wschodzie Polski zachmurzenie będzie na ogół duże. Może spaść deszcz. "Prognozowana suma opadów do 25 mm. Poza tym zachmurzenie małe i umiarkowane, początkowo gdzieniegdzie duże i opady deszczu, od zachodu stopniowo zanikające. Na wschodzie możliwe słabe burze" - informuje IMGW, cytowany przez PAP.

IMGW wydaje prognozę zagrożeń. Deszcz i burze

Instytut wydał prognozę zagrożeń na pierwszy dzień weekendu. W sobotę alerty drugiego stopnia przed silnym deszczem z burzami mogą zostać wydane dla woj. podkarpackiego i w południowo-wschodniej części woj. małopolskiego. Z kolei ostrzeżenia IMGW pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu mogą obowiązywać w województwach:

  • śląskim (na wschodzie regionu),
  • małopolskim (tam, gdzie nie obowiązują alerty wyższego stopnia),
  • świętokrzyskim (w powiatach południowych),
  • lubelskim (na południu województwa).

W sobotę będzie nieco chłodniej. Temperatura wyniesie na południowym wschodzie od 22 do 27 st. Celsjusza, a w rejonach podgórskich Karpat od 15 do 20 st. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich. W czasie burz porywy wiatru do 65 km/h. Wysoko w Tatrach początkowo mogą osiągnąć do 80 km/h.

W niedzielę słupki rtęci pokażą od 17 st. na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, 18 st. C na Pomorzu, do 21 st. w centrum kraju. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z północnego zachodu. Pogoda ma się poprawić w poniedziałek za sprawą ciepłych mas powietrza zwrotnikowego z rejonu Bliskiego Wschodu. Termometry pokażą nawet 30 st. 

Nie przegap