Tomasz Trela: Panie prezydencie proszę się nie bać Jarosława Kaczyńskiego, już nic panu nie zrobi

Co wasi przedstawiciele usłyszeli dzisiaj u prezydenta? - Nie usłyszeli nic, czego byśmy się nie spodziewali wcześniej. Dlatego, że myśmy tam poszli z jasnym przekazem. Jesteśmy w gronie tych partii, które tworzą zaplecze polityczne i są w większości parlamentarnej. Jesteśmy w gronie tych partii, które popierają pana Donalda Tuska, jako kandydata na Prezesa Rady Ministrów - powiedział Tomasz Trela – wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Nie interesuje nas żadna, nawet próba, dyskusji z PiS. Oczekujemy i to było dzisiaj wyartykułowane, że pan Andrzej Duda nie będzie czekał do  ostatniego konstytucyjnego terminu ze zwołaniem sejmu. Co zrobi Andrzej Duda? Ja tego nie wiem, ale nasze stanowisko było dość jednoznaczne, spójne. Byliśmy tam w gronie całej silnej reprezentacji Nowej Lewicy – dodał wiceprzewodniczący klubu Lewicy.

„Jeżeli Andrzej Duda chce dalej brać udział w cyrku i kabarecie, który steruje Jarosław Kaczyński” Według Wirtualnej Polski misję tworzenia rządu dostanie premier Mateusz Morawiecki. - Jeżeli Andrzej Duda chce dalej brać udział w cyrku i kabarecie, który steruje Jarosław Kaczyński, jest takim naczelnym cyrkowcem Rzeczpospolitej Polskiej, to będzie w tym brał udział. Wyjdzie M. Morawiecki podczas expose i powie co – W. Kosiniaku-Kamyszu zapraszam cię do współpracy, chodź ze mną naprawiaj Polskę. Przecież to jest śmieszne i żenujące. Nie wiem co A. Duda jeszcze chce usłyszeć, co A. Duda jeszcze musi zobaczyć. Myślę, że A. Duda bije się ze swoimi myślami, myślę, że pomaga mu teraz pan minister Mastalerek, co ma tak naprawdę zrobić – kontynuował Trela.

„Panie prezydencie proszę się nie bać Jarosława Kaczyńskiego, już nic panu nie zrobi” - Mógłby spróbować [prezydent A. Duda – red.], po ośmiu latach podległości pod J. Kaczyńskiego, wzbić się na niepodległość. Panie prezydencie proszę się nie bać J. Kaczyńskiego, to jest poseł, który bierze już uposażenie emerytalne, on już nic panu nie zrobi.

„Pewnie będzie chciał, aby jego koledzy jeszcze paręnaście tysiączków zarobili” - Może pan próbować być pełnokrwistym prezydentem i zrobić tak, jak nakazuje rozsądek, logika, jak nakazuje arytmetyka. Ciężko z liczbami dyskutować. Dołożę jeszcze jeden argument, który jest taki bardzo bliski każdemu człowiekowi. Pewnie będzie chciał, aby jego koledzy jeszcze parę, albo paręnaście tysiączków zarobili w tym kolejnym miesiącu.

"Jeżeli umowa koalicyjna nie rodziłaby się w bólach, to wszyscy bylibyśmy w jednej partii" Rozmawiacie już o kadrach? - Jeżeli cała polityka miałaby się sprowadzać do takiej żenującej kadrówy, no to ludzie by nam naprawdę wystawili cenzurkę po dwóch tygodniach sprawowania władzy. Tu chodzi o to, żeby poprzez resorty, obszary zrealizować swoje postulaty programowe. Najpierw będziemy negocjować zapisy programowe.

- Myślę, że umowa koalicyjna będzie przygotowana w momencie, kiedy pan premier Donald Tusk dostanie misję tworzenia rządu. Nie będziemy się wyrywać z tym, jeżeli nie ma dochowanych formalności i terminów. My pracujemy nad tym, rozmawiamy o tym. Jeżeli umowa koalicyjna nie rodziłaby się w bólach, to wszyscy bylibyśmy w jednej partii. Ona musi się rodzić w bólach, bo musi być tarcie, musi być ustalanie, musi być łapanie się za gardło i musi być wyrywanie sobie swoich postulatów, żeby do umowy koalicyjnej wpisać.To jest rozsądek. Cóż to byłaby za koalicja, gdyby ktoś nie ustąpił, gdyby ktoś nie uparł się do pewnych rzeczy? Tak to wygląda – tłumaczył Trela.

"Powinny powstać komisje śledcze. Chciałbym zobaczyć pana Kaczyńskiego, Morawieckiego i Sasina, którzy przyjdą na taką komisję" - Powinny takie komisje powstać. To będzie prawdziwe rozliczanie. Ja bym chciał zobaczyć pana Kaczyńskiego, pana Morawieckiego, pana Sasina, którzy przyjdą na taką komisję i wytłumaczą się kto – kiedy podejmował decyzję, żeby zlecać druk kopert i druków w wyborach kopertowych, które nie miały prawa się odbyć, bo były nielegalne. Chciałbym posłuchać tych panów, co oni mają do powiedzenia ws. podsłuchów. Takich rzeczy jest mnóstwo i albo to będzie jedna duża komisja z agendą na 4 lata, albo to będą poszczególne komisje, weryfikujące lata błędów i wypaczeń – zaakcentował Trela.

Słuchacz zapytał: Jak bardzo jesteście szczęśliwi w koalicji z Romanem Giertychem? - Nie widziałem Romana Giertycha jeszcze w tej koalicji. Nigdy nie widziałem. To już zasadnicza różnica, czy Roman Giertych Będzie w rządzie, to jest jakaś długa droga. Do parlamentu się pan Roman Giertych dostał, wybrali go mieszkańcy woj. świętokrzyskiego. Nie wydaje mi się, żeby Roman Giertych pełnił jakąkolwiek funkcję ministerialną. Nie wykluczam wariantu, że jak będzie powołana jakaś komisja śledcza, a pewnie będą powołane, Roman Giertych może zasiadać w komisji śledczej.

Wynik Lewicy w okręgu łódzkim? „Cel nadrzędny był taki, żeby wygrać z PiS” 26 273 głosy w okręgu łódzkim i tylko jeden mandat. - Wolałbym, żeby były dwa, a nawet trzy. Gdybym ja dzisiaj powiedział, że jest szał, to oszukiwałbym siebie i naszych słuchaczy – powiedział wiceprzewodniczący klubu Lewicy.
Czy będą jakieś konsekwencje personalne wyciągnięte z powodu takiego wyniku? - Personalne konsekwencje będą wyciągane wobec polityków PiS, jak przejmiemy władzę. Nie będziemy wyciągać konsekwencji personalnych za to, że osiągnęliśmy cel. Cel nadrzędny był taki, żeby wygrać z PiS, bo bez głosów Lewicy nie byłoby większości parlamentarnej.

@KrzysztofOnowac: Kiedy i gdzie będzie przedstawiony program realizowany przez Koalicję?

@AndrzejMonach: Czy nie uważa Pan, że aktywność Anny Mari Żukowskiej w mediach społecznościowych, nie pomaga w rozmowach na temat tworzenia przyszłego rządu?

#LUBECKA Czy jest możliwe, że był podsłuchiwany Władysław Kosiniak-Kamysz? @poselTTrela: Myślę, że jest to możliwe...

@poselTTrela: (…) W Orlenie nawet Gwiazdka pojawiła się w październiku…

RadioZET.pl