List Szydło do kierowcy seicento: "ważne jest wyjaśnienie sprawy bez emocji"
Premier Beata Szydło wystosowała list do Sebastiana K., kierowcy seicento - samochodu, który brał udział w wypadku kolumny rządowej. „Postanowiłam zwrócić się do Pana bezpośrednio w tym liście, ze względu na emocje, powstałe wokół zdarzenia, które 10 lutego było naszym udziałem” – rozpoczyna korespondencję szefowa rządu.

„Wypadek drogowy to zdarzenie, które zawsze jest splotem nieszczęśliwych okoliczności i nie da się go przewidzieć. Jednak ten wypadek, w którym my braliśmy udział, stał się niestety sprawą polityczną, stąd towarzyszący mu szum medialny. Mam synów w podobnym do Pana wieku i wyobrażam sobie co Pan, i Pana bliscy, teraz czujecie. Samo to zdarzenie jest przeżyciem trudnym i stresującym. W naszej sytuacji dodatkowo te emocje są potęgowane przez zainteresowanie opinii publicznej” – czytamy w liście.
„Rozumiem, iż podświadomie może się Pan obawiać, że w związku z pełnioną przeze mnie funkcją, w postępowaniu nie będziemy traktowani równo. Piszę do Pana także, aby zapewnić, że z mojej strony jest oczekiwanie, że ta sprawa będzie potraktowana jak każde inne takie zdarzenie. Wszystkie strony w prowadzonym postępowaniu mają te same prawa i obowiązki, a jako obywatele, przed organami sprawiedliwości jesteśmy równi. Nie dopuszczam myśli, że mogłoby być inaczej” – czytamy.
Premier Szydło starała się upokoić młodego kierowcę, pisząc, że jest przekonana, że mimo zamieszania w wypadek organów państwowych, proces i śledztwo będzie przeprowadzone rzetelnie i transparentnie. Jej zdaniem dodatkowe emocje towarzyszące sprawie są "niepotrzebne".
Odniosła się też do zachowania posłow opozycji, którzy jej zdaniem chcą na wypadku "ugrać kapitał polityczny".
„Niestety, w moim przekonaniu niektórzy z polityków partii opozycyjnych, to nieszczęśliwe zdarzenie próbują wykorzystać do swoich partykularnych interesów. Dla mnie to działanie nieuczciwe i haniebne, mogę nad tym tylko ubolewać.
21-letniemu kierowcu seicento, prokuratura postawiła już zarzut spowodowania wypadku z udziałem kolumny rządowej wiozącej premier Beatę Szydło.
RadioZET.pl/TVP Info/KM