Potrąciła pieszego, gdy wysiadał z tramwaju. Policja ujawnia szokujące nagranie
O dużym szczęściu może mówić mężczyzna, który tuż po wyjściu z gdańskiego tramwaju został potrącony przez toyotę prowadzoną przez 29-latkę. Kobiecie zabrano prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Nagranie z miejsca wypadku ku przestrodze opublikowała gdańska policja.

Do dramatycznie wyglądającego wypadku doszło na ulicy Oliwskiej w Gdańsku 20 czerwca. O zdarzeniu policja poinformowała dopiero po kilkunastu dniach, pokazując przy tym nagranie z kamery monitoringu.
Ranny pieszy został przewieziony do szpitala. Policjanci sprawdzili stan 29-latki alkomatem, okazało się, że była trzeźwa.
Wysiadł z tramwaju i został potrącony przez toyotę. Szokujące nagranie
"Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierująca toyotą 29-letnia mieszkanka Gdańska, jadąc prawym pasem ruchu ul. Oliwskiej, na wysokości przystanku tramwajowego [...] nie zastosowała się do obowiązku zatrzymania pojazdu [...] i potrąciła wysiadającego z tramwaju mężczyznę" – relacjonuje w komunikacie Komenda Miejska Policji w Gdańsku.
W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Funkcjonariusze upublicznili nagranie z miejsca zdarzenia, przypominając, by w takich specyficznych miejscach (przystanek bez wysepki lub zatoki, gdzie piesi muszą wkroczyć na jezdnię, by wejść do pojazdu) kierowcy samochodów zachowywali szczególną ostrożność. "Nagranie publikujemy ku przestrodze, aby pokazać, że chwila nieuwagi na drodze może doprowadzić do tragedii. Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze oraz o stosowanie się do przepisów ruchu drogowego" – przestrzegają mundurowi.
Zgodnie z art. 26 pkt 6 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu obok oznaczonego przystanku tramwajowego nieznajdującego się przy chodniku. Kierowca samochodu musi zatrzymać pojazd i dać pasażerom komunikacji miejskiej czas na swobodne wejście do tramwaju.
RadioZET.pl/KMP w Gdańsku