Obserwuj w Google News

Nowe informacje ws. zbrodni w Czernikach. Jest reakcja wójta

2 min. czytania
18.09.2023 13:41
Zareaguj Reakcja

Czy w Czernikach na Kaszubach panowała zmowa milczenia o relacji łączącej Piotra G. z córką Pauliną? "Fakt" ustalił, że 20-latka od co najmniej 4 lat była w związku kazirodczym ze swoim ojcem. Wójt gminy Stara Kiszewa wydał w poniedziałek oświadczenie "w związku z tragicznymi wydarzeniami".

Zbrodnia w Czernikach
fot. PAP

Okrycie ciał trzech noworodków w piwnicy domu w Czernikach i kazirodczy związek Piotra G. i Pauliny wywołały poruszenie na całą Polskę. O makabrycznej historii rozpisują się też media w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Biegli z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego przygotowują dla prokuratury okręgowej opinię, z której dowiemy się, jak zginęły dzieci. Śledczy chcą ustalić, dlaczego proceder trwał latami i nikt nie zwrócił na niego uwagi.

Zbrodnia w Czernikach. Wójt gminy wydał oświadczenie

W poniedziałek gmina Stara Kiszewa opublikowała na swojej stronie internetowej oświadczenie wójta Mariana Picka. "W związku z tragicznymi wydarzeniami ujawnionymi w dniu 15 września 2023 roku informujemy, iż po uzyskaniu niepokojących informacji ze środowiska na temat rodziny mieszkającej w Czernikach, Ośrodek Pomocy Społecznej w Starej Kiszewie podjął możliwe działania zgodnie z kompetencjami. Skutkiem podjętych działań było złożenie do Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa" – czytamy.

Wójt przekazał, że samorząd gminy, podobnie jak społeczność lokalna, jest wstrząśnięty kolejnymi informacjami dotyczącymi tej tragedii. "Z uwagi na działania prowadzone przez organy ścigania wójt gminy Stara Kiszewa oraz Ośrodek Pomocy Społecznej w Starej Kiszewie dla dobra toczącego się śledztwa nie udzielają informacji na temat rodziny" – dodał. W oświadczeniu podkreślono, że pomoc społeczna w Starej Kiszewie "każdorazowo reaguje na niepokojące informacje płynące ze środowiska".

Zarzuty zabójstwa dla Pauliny i Piotra G.

Pierwsze szczątki noworodków wykopano w piątek (15.09) po południu, drugie – późnym wieczorem, a trzecie zwłoki – w sobotę (16.09) przed południem. Były schowane w workach i zakopane w piwnicy. Sprawa wyszła na jaw, gdy policja otrzymała informację, że 20-letnia Paulina była w ciąży, a dziecka nie było. Młoda kobieta nosiła ubrania maskujące jej stan.

Sąd zastosował wobec podejrzanych – 54-letniego Piotra G. i jego córki – tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Zatrzymany mężczyzna usłyszał w sobotę pięć zarzutów: trzy zabójstwa noworodków i dwa kazirodztwa (w tym jeden ze zmuszaniem do odbycia stosunków płciowych). Zarzuty kazirodztwa dotyczą dwóch córek, z którymi miał współżyć. Wcześniej jego córka Paulina usłyszała trzy zarzuty: dwa dotyczące zabójstw noworodków i jeden kazirodztwa.

Nie przegap