Obserwuj w Google News

Putin wykorzysta Kaliningrad? Gen. Różański tłumaczy, czy grozi nam wojna Rosja-NATO

2 min. czytania
23.06.2022 17:19
Zareaguj Reakcja

Napięcie wokół Kaliningradu i przesmyku suwalskiego rodzi obawy o rozszerzenie się wojny w Ukrainie na zachodnie kraje NATO. Generał Mirosław Różański w rozmowie z Wirtualną Polską analizował możliwe posunięcia Władimira Putina. 

Władimir Putin
fot. PAP/EPA

Boris Johnson powiedział w wywiadzie dla czterech europejskich gazet, że według brytyjskich służb wywiadowczych tempo rosyjskiej inwazji w Ukrainie osłabnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a armia Putina wyczerpie swoje zasoby.

Putin wykorzysta Kaliningrad?

O wypowiedź premiera Wielkiej Brytanii został zapytany w programie "Newsroom" WP gen. Mirosław Różański. Były dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych ocenił, że obecnie wojska rosyjskie zmieniły taktykę i zaprzestały wykorzystywania broni precyzyjnej: Iskanderów i broni hipersonicznej.

– Rosja stosuje taktykę broni konwencjonalnej: uderzenia rakietowe, broń kasetową i termobaryczną. Sięga po zapasy, których dotychczas nie używała – tłumaczył gen. Różański. 

Redakcja poleca

Według byłego wojskowego Kreml może wykorzystać kraje bałtyckie do uruchomienia powszechnego poboru. – Putin będzie wykorzystywał narrację, że zagrożenie ze strony  NATO jest coraz większe i może zdecydować na taki krok. Jeśli nie będzie powszechnej mobilizacji, będą coraz większe problemy z zasobami, bo wkrótce kończą się kontrakty tych, którzy zostali skierowani na wojnę – powiedział. 

– Putin może dążyć do tego, by sprowokować sytuację, w której będzie chciał pomóc obwodowi kaliningradzkiemu. Jeśli ta pomoc zostanie odrzucona, będzie to dla niego sytuacja, którą będzie wykorzystywał do tego, by dokonać próby połączenia obwodu z Białorusią. Ale to nie będzie tak szeroka ofensywa jak w przypadku Ukrainy – tłumaczył generał.

W ocenie Różańskiego Putin nie jest gotowy na wojnę z NATO. – Rosja nie ma dziś potencjału, by wystąpić przeciwko NATO. To na dziś mało prawdopodobne – stwierdził. 

Przesmyk suwalski newralgicznym miejscem na mapie NATO

Przesmyk  suwalski to obszar wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, łączący Polskę z Litwą i pozostałymi krajami bałtyckimi, zarazem oddzielający należący do Rosji obwód kaliningradzki od Białorusi. Przed kilkoma dniami portal Politico, powołując się na zachodnich planistów wojskowych, napisał, że w razie starcia między Rosją a NATO przesmyk suwalski prawdopodobnie byłby "pierwszym punktem kontaktu".

RadioZET.pl/WP.pl