Rosja wysłała ostrzeżenia NOTAM. "Możliwa eskalacja konfliktu z Zachodem"
Rosja wysłała ostrzeżenia nawigacyjne NOTAM i PRIP w związku z ćwiczeniami, które przeprowadzi w tym miesiącu m.in. w pobliżu Norwegii. Zbiega się to z manewrami odstraszania nuklearnego NATO. Eksperci ostrzegają, że może to doprowadzić do eskalacji konfliktu między Rosją a Zachodem.

Rosja wysłała komunikaty NOTAM (ang. Notice to Air Missions) oraz rosyjskie ostrzeżenia nawigacyjne PRIP, z których część jest związana z testami broni i ćwiczeniami wojskowymi - ocenił w rozmowie z The Barents Observer Kristian Åtland, pracownik naukowy w Norweskim Instytucie Badań Obronnych (FFI).
Mają się one odbyć na kilku obszarach na kole podbiegunowym północnym. Ekspert zwrócił uwagę, że jest ich więcej niż zwykle o tej porze roku. Ostrzeżenia dotyczą m.in. wód między regionem Finnmark na północy Norwegii a archipelagiem Svalbard, we wschodniej części Morza Barentsa i na południowo-wschodnim obszarze Morza Karskiego.
Ćwiczenia sił jądrowych NATO i Rosji mogą się na siebie nałożyć
Ponadto Rosjanie ostrzegli, że fragment ich rakiety Angara wystrzelonej z kosmodromu Plesieck w sobotę, która wyniosła na orbitę wojskowego satelitę Kosmos-2560 mogą spaść na północny wschód od Wyspy Niedźwiedziej.
Kilka ostrzeżeń NOTAM dotyczy też lądu. Rosjanie na Półwyspie Kolskim prawdopodobnie przeprowadzą ćwiczenia z wykorzystaniem pocisków manewrujących i artylerii w Republice Komi w północnej Rosji.
Eksperci wskazują, że napięcie między Zachodem a Rosją może wzrosnąć, ponieważ NATO w poniedziałek rozpocznie ćwiczenia odstraszania nuklearnego “Steadfast Noon”, których gospodarzem będzie Belgia. Główny obszar manewrów to Morze Północne. W manewrach weźmie udział ponad 60 samolotów, w tym bombowce strategiczne dalekiego zasięgu B-52.
- To rutynowe szkolenie, które odbywa się co roku - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg i dodał, że sojusz uważnie monitoruje rosyjskie siły nuklearne. NATO nie dostrzegło, aby Rosja szykowała się do użycia broni jądrowej.
Stoltenberg zwrócił jednak uwagę, że zawoalowane groźby Putina są niebezpieczne i nieodpowiedzialne. - Rosja wie, że wojny nuklearnej nie można wygrać i nie można do niej doprowadzić – powiedział Jens Stoltenberg.
ZOBACZ TAKŻE: Chiny ewakuują swoich obywateli z Ukrainy. "Tak szybko, jak to możliwe"
Kreml na razie nie zapowiedział oficjalnie ćwiczeń nuklearnych. Zdaniem Waszyngtonu takie niezapowiedziane manewry mogą zostać przeprowadzone w tym miesiącu. - Oczekujemy, że Rosja przeprowadzi swoje coroczne strategiczne ćwiczenia nuklearne GROM już w tym miesiącu – powiedział dziennikarzom 13 października rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby. Dodał, że choć ćwiczenia będą obejmować też prawdopodobnie wystrzał rakiet, to będą to rutynowe manewry.
Byłyby to drugie takie ćwiczenia rosyjskiej armii w tym roku. Wcześniej siły nuklearne Rosji ćwiczyły w lutym, kilka dni przed inwazją na Ukrainę.
Ekspert ds. broni jądrowej Hans M. Kristensen z Federacji Naukowców Amerykańskich ostrzegł niedawno, że zbiegające się ze sobą ćwiczenia nuklearne “w środku wojny na dużą skalę, takiej jak ta w Ukrainie”, są z natury niebezpieczne, ponieważ mogą napędzać dalszą eskalację między Zachodem a Rosją. “To podręcznikowy przykład tego, co dzieje się w czasie napiętej sytuacji, gdy obie strony eskalują, aby pokazać, że poważnie traktują odstraszanie, ale w związku z tym nie mogą deeskalować, ponieważ okazałyby słabość” – napisał cytowany przez The Barents Observer Kristensen na blogu o stosunkach amerykańsko-rosyjskich.
RadioZET.pl/The Barents Observer/PAP