Nie żyje 11-latek postrzelony na polowaniu. Pocisk trafił w klatkę piersiową
11-latek został postrzelony podczas polowania na jelenie w hrabstwie Green Lake w USA. Chłopca z raną postrzałową klatki piersiowej przewieziono do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować jego życia.

Jak podają amerykańskie media, do tragedii doszło w trakcie otwarcia sezonu polowań na jelenie. Brał w nim udział m.in. 11-letni uczeń szkoły z małego miasteczka Berlin w stanie Wisconsin.
USA. Nie żyje 11-latek postrzelony na polowaniu
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że chłopiec został postrzelony przez 41-latka. Oboje mieli należeć do tej samej grupy myśliwskiej. Mężczyzna na tylnym siedzeniu samochodu próbował rozładować broń. Karabin niespodziewanie wystrzelił, a pocisk trafił w klatkę piersiową 11-latka.
Szóstoklasista natychmiast został przetransportowany do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować jego życia. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. – Nasze myśli i modlitwy kierujemy do rodziny i przyjaciół Thoma, pracowników szkoły i mieszkańców Berlina – powiedział nadinspektor policji Emmett Durtschi.
Inauguracja sezonu polowań na jelenie w Wisconsin trwa dziewięć dni i cieszy się ogromnym zainteresowaniem lokalnej społeczności. Rok temu w polowaniach wzięło w udział ponad pół miliona osób.
RadioZET.pl