Obserwuj w Google News

Zbiorowa kwarantanna... w budynku na cmentarzu. "Nie szukajmy luksusów"

2 min. czytania
20.11.2020 16:00
Zareaguj Reakcja

Kwarantanna zbiorowa w budynku na cmentarzu? Władze Lipna (woj. kujawsko-pomorskie) wpadły na kontrowersyjny pomysł. Zdaniem burmistrza miejsce spełnia warunki, chociaż "nie jest to hotel czterogwiazdkowy". Część radnych nie ukrywa oburzenia i pyta, jak można ludzi za życia umieszczać na cmentarzu.

cmentarz
fot. Google Maps

Lipno, nieco ponad 14-tysięczne miasto w Kujawsko-Pomorskiem, osoby objęte  kwarantanną w związku z  koronawirusem będzie kierować... na okoliczny cmentarz komunalny. To tam znajduje się budynek, który decyzją władz miasta ma przyjmować mieszkańców objętych izolacją. Problem ten poruszył na sesji Rady Miejskiej burmistrz Lipna Paweł Banasik.

Ognisko koronawirusa w szpitalu psychiatrycznym. Zakażonych prawie 100 pacjentów

Lipno. Kwarantanna w budynku na cmentarzu. "To nie jest miłe patrzeć na nagrobki"

W Lipnie przy cmentarzu jest chłodnia i cmentarna kaplica - podaje tvn24.pl. Znajduje się tam także budynek, w którym mieszkańcy mają odbywać zbiorową kwarantannę. - Tam są pomieszczenia socjalne. Ja wiem, że to nie jest hotel czterogwiazdkowy, ale kwarantanna to jest coś, na co możemy się nie zgadzać, ale jesteśmy zmuszeni do tego, żeby się jej poddać. I tutaj nie szukajmy luksusów - oświadczył burmistrz Paweł Banasik, cytowany przez tvn24.pl.

Decyzja burmistrza nie spotkała się z ciepłym przyjęciem radnych. Część z nich jest oburzona kierowaniem ludzi na cmentarz. Jak mówili, ludzie na kwarantannie "żyją w strachu o swoje zdrowie", potrzebują więc wsparcia, a nie "odosobnienia na cmentarzu". - Prosiłabym pana burmistrza o to, aby znalazł inne miejsce, jeśli bym nie miała własnego lokum. Dlatego, że bym się bała, psychika człowieka pracuje w takim przypadku - mówiła radna Anna Domeradzka w rozmowie z tvn24.pl.

W podobnym tonie wypowiadała się Wiesława Tyfczyńska. - Wydaje mi się, że nie jest to przystosowane dla ludzi chorych. Odmawiają kategorycznie. Mówią, że jak można ludzi za życia umieszczać na cmentarzu. To nie jest miłe patrzeć na nagrobki, patrzeć na pogrzeby. Może się komuś wydawać, że jest spokój, cisza. Nieprawda, to działa na psychikę, samo miejsce - oceniła.

Miasto nie dysponuje jednak inną lokalizacją. Renata Gołębiewska, sekretarz Urzędu Miejskiego w Lipnie, zapytana o to, czy cmentarz jest odpowiednim miejscem do tymczasowego zamieszkania, skwitowała, że samorząd nie ma innych budynków. - Na dzień dzisiejszy jest jedynym miejscem, jakim miasto dysponowało i które mogło wskazać do odbywania kwarantanny zbiorowej - stwierdziła.

Koronawirus w Polsce

Według najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia na kwarantannie w Polsce przebywa 408 567 osób, 23 153 osoby są z kolei objęte nadzorem sanitarno-epidemiologicznym. W piątek odnotowano 22 464 nowych przypadków SARS-CoV-2. Zmarło 626 osób.

Koronawirus. Święta spędzimy w domach? Ekspert ds. walki z COVID-19 zabrał głos

RadioZET.pl/tvn24.pl