Viktor Orban przyjął chińską szczepionkę. "Niech się państwo nie boją"
Viktor Orban został zaszczepiony przeciw koronawirusowi preparatem chińskiej firmy Sinopharm. Nagranie wideo przedstawiające to wydarzenie premier Węgier zamieścił w niedzielę w mediach społecznościowych.
Viktor Orban przyjął chińską szczepionkę. Na nagraniu, które opublikowano na Facebooku, widać, jak szefowi węgierskiego rządu mierzona jest temperatura (dowiadujemy się, że ma 36,2 stopni), a następnie jest badany stetoskopem.
Lekarz stwierdza, że premier jest w "znakomitym stanie zdrowia", po czym zostaje mu wstrzyknięta chińska szczepionka. W dalszej części filmiku Orban mówi, że od chwili szczepienia pracuje w swojej siedzibie i że "nic mu nie jest".
Niech państwo się nie boją. Atakuje trzecia fala i będzie silniejsza niż poprzednie dwie. Proszę o rejestrowanie się i szczepienie. To jedyna możliwa ochrona
W piątek również prezydent kraju Janos Ader został zaszczepiony chińskim preparatem przeciw koronawirusowi. Także on zaapelował do rodaków o rejestrowanie się na szczepienie.
Koronawirus na Węgrzech. Dopuszczono aż pięć szczepionek
W ostatnim czasie rośnie liczba nowych zakażeń koronawirusem. W ciągu ostatnich dni dziennie wykrywane są ponad 4 tysiące nowych przypadków. Do tej pory na Węgrzech stwierdzono prawie 429 tys. zakażeń koronawirusem, zaś liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 zbliża się do 15 tysięcy.
Według danych z niedzieli zaszczepiono dotąd przeciw koronawirusowi prawie 678 tys. osób. Na Węgrzech używanych jest pięć preparatów: Pfizer, Moderna, AstraZeneca, rosyjski Sputnik V oraz chińska szczepionka.
RadioZET.pl/PAP/Facebook
Tu się dzieje
