Zwrot ws. szczepionki Johnson&Johnson. Potwierdzono rzadkie zakrzepy krwi
Agencja Żywności i Leków (FDA) oraz Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zaleciły we wtorek wstrzymanie szczepień z użyciem preparatu Johnson&Johnson z uwagi na wystąpienie 6 przypadków rzadkich zakrzepów krwi wśród 6,8 mln zaszczepionych osób.

We wspólnym oświadczeniu agencji opublikowanym m.in. na Twitterze, FDA i CDC oznajmiły, że rekomendują wstrzymanie szczepień preparatem Johnson&Johnson "z nadmiaru ostrożności". Agencje podały, że analizują sześć przypadków "rzadkiego i ciężkiego typu skrzepu krwi", które wystąpiły u osób po przyjęciu jednodawkowej szczepionki.
Jak dodały agencje, leczenie tego typu zakrzepów jest inne niż w przypadku pozostałych, dlatego rekomendują wstrzymanie szczepień do czasu zakończenia analizy i poinformowania pracowników służby zdrowia na temat potencjalnych efektów ubocznych i ich leczenia.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Te objawy po szczepieniu mogą świadczyć o zakrzepicy. Nie przegap ich
Do poniedziałku w USA za pomocą preparatu Johnson&Johnson zaszczepiono ponad 6,8 mln osób. Jest to jak dotąd jedyna szczepionka przeciw Covid-19, która wymaga podania jednej dawki. Pierwsze partie preparatu Johnson&Johnson w tym tygodniu trafiły do Europy. W RPA środek stosowany jest już od lutego.
Wcześniej podobne, choć również bardzo rzadkie przypadki zakrzepów zostały zaobserwowane przy innych szczepionkach tego samego typu, tj. AstraZeneki oraz Sputnika V. Są to tzw. szczepionki wektorowe, używające sztucznie tworzonych cząstek niegroźnych wirusów (adenowirusów) zawierających białko szczytowe SARS-CoV-2. Zdecydowana większość przypadków zakrzepów wystąpiła u kobiet poniżej 50 roku życia.
Szczepionka Johnson&Johnson w Polsce
Szczepionka o nazwie Janssen Covid-19 Vaccine opracowana przez firmę Janssen Pharmaceutica NV, która należy do grupy Johnson&Johnson, została dopuszczona 11 marca warunkowo do obrotu na rynku UE. To czwarty preparat przeciw Covid-19 i drugi w technologii wektorowej, obok szczepionki firmy AstraZeneca. W Polsce szczepi się w tej chwili trzema dwudawkowymi preparatami firm: Pfizer, Moderny (mRNA) i właśnie preparatem AstraZeneca.
W środę 14 kwietnia do Polski trafi pierwsza dostawa szczepionek Johnson&Johnson. Będzie to blisko 120 tys. dawek. W pierwszej kolejności zostanie skierowana do zespołów wyjazdowych, które szczepią osoby w ich domach ze względu na to, że nie mogą one samodzielnie dotrzeć do punktów szczepień. - To jest szczepionka jednodawkowa [...] Chodzi też o to, by zespół, który szczepi takie osoby nie musiał dwa razy wyjeżdżać do jednego pacjenta - powiedział szef KPRM i pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
RadioZET.pl/PAP