Obserwuj w Google News

Meteorolodzy są już pewni. Szykują się kolejne rekordy

2 min. czytania
08.05.2023 18:46
Zareaguj Reakcja

W 2023 roku najprawdopodobniej padną kolejne rekordy gorąca. W Azji od ponad miesiąca trwa fala upałów, która przynosi kolejne maksima ciepła. W Wietnamie w sobotę i w niedzielę temperatura sięgnęła 44,2 stopni Celsjusza. Z kolei IMGW ogłasza powrót pogodowego El Niño.

Mapa pogody
fot. wxcharts.com

Pogoda znów daje popalić w wielu miejscach świata. Historyczny rekord temperatury pobiła właśnie Tajlandia, gdzie w zachodniej prowincji Tak upał sięgnął 44,6 stopnia Celsjusza. W Birmie odnotowano najwyższe temperatury od dekady, a w Bangladeszu – od 1960 roku.

2023 rok może być rekordowo gorący

W kwietniu od gorąca ucierpiały także Filipiny i Indie – w obu państwach władze były zmuszone do skrócenia lekcji. W Malezji wiosną spadło o 40 proc. mniej deszczu, co może mieć negatywny wpływ na zbiory oleju palmowego – podała agencja Bloomberga. W Tajlandii grupa banków i dużych przedsiębiorstw zwróciła się do rządu z prośbą o przygotowanie działań w razie suszy, która ich zdaniem może potrwać nawet trzy lata.

Redakcja poleca

– Niepokojący wietnamski rekord należy rozpatrywać w kontekście globalnego ocieplenia i kryzysu klimatycznego – powiedział telewizji TRT klimatolog z Hanoi, Nguyen Ngoc Huy. – Potwierdza, że spełniają się najbardziej ekstremalne modele klimatyczne – zaznaczył.

Francuski minister ekologii Christophe Bechu zapowiedział w piątek 5 maja wprowadzenie  zakazu sprzedaży  basenów ogrodowych na terenie leżącej na południu kraju i dotkniętej suszą prefektury Pireneje Wschodnie. – Ludzie muszą przywyknąć do faktu, że globalne ocieplenie dzieje się właśnie teraz – mówił. Dodatkowo zapowiedział opublikowanie w ciągu najbliższych dni nowych zasad korzystania z wody w dotkniętych suszą rejonach kraju.

IMGW: powrót El Niño

Jak podaje IMGW, według Światowej Organizacji Meteorologicznej prawdopodobnie jeszcze w tym roku pogodę i klimat na świecie zacznie kształtować zjawisko El Niño. To może oznaczać wzrost temperatury powietrza w wielu regionach świata, ale jak wskazują eksperci na obecnym etapie nie można ocenić siły i czasu trwania El Niño.

"Świat powinien przygotować się na rozwój El Niño, który zwykle niesie ze sobą upalną pogodę, susze lub nadzwyczaj obfite opady w różnych częściach świata" – powiedział prof. Petteri Taalas, sekretarz generalny WMO.

"Z jednej strony możemy spodziewać się polepszenia warunków wilgotnościowych w «Rogu Afryki», z drugiej musimy liczyć się ze wzrostem natężenia ekstremalnych zjawisk pogodowych i klimatycznych. Za nami osiem najcieplejszych lat w historii i to pomimo  występowania trzykrotnej La Niña, która ograniczała globalny wzrost temperatury. Rozwój El Niño najprawdopodobniej doprowadzi do dalszego gwałtownego ocieplania się klimatu i przyniesie nowe rekordy temperatury" – wyjaśnił.

RadioZET.pl/Bloomberg/IMGW