Oceń
Usunięcie religii ze szkół to temat, który co pewien czas wraca do debaty publicznej. Kościół w konkordacie z 1993 roku zagwarantował sobie, że uczniowie będą uczęszczać na katechezę w ramach zajęć w placówkach edukacyjnych i przez niemal 20 lat nic się w tej sprawie nie zmieniło.
W Szczecinie, po tym jak pierwszy raz w historii liczba uczniów uczęszczających na lekcję religii jest mniejsza od liczby tych, którzy się z nich wypisali, radni Koalicji Obywatelskiej zaproponowali, by nauka tego przedmiotu odbywała się w salkach katechetycznych.
Szczecin. Radni KO nie chcą religii w szkołach
- W niektórych klasach na lekcje chodzi tylko 2-3 uczniów. Czas zmienić umową konkordatową - powiedział w rozmowie z reporterem Radia ZET Miłoszem Gocłowskim szef klubu radnych KO w Szczecinie Łukasz Tyszler.
- Obserwuję to na przykładzie moich dzieci, które są w szkole podstawowej i w szkole średniej. Religia w szkole robi dużo więcej złego religii, na którą moje dzieci uczęszczają, niż dobrego - stwierdził Tyszler.
Radni szacują, że przeniesienie religii do salek katechetycznych przyniesie też spore oszczędności. Gmina co roku dopłaca do religii w szkołach ponad 4 mln złotych.
RadioZET.pl
Oceń artykuł